SPORT
[ZDJĘCIA] Biegacze chcą doświetlenia stadionu przy Drogosza
W czwartkowy wieczór ponad pięćdziesiąt osób wzięło udział w biegowym happeningu na stadionie lekkoatletycznym przy ulicy Leszka Drogosza. Biegacze wyposażeni latarki-czołówki pokonali kilka okrążeń, aby zwrócić uwagę na największy mankament kieleckiego obiektu, czyli brak oświetlenia. O poprawę tego stanu walczą w ramach akcji "Światłobieżnia".
– Akcja zrodziła się na bazie naszych doświadczeń. Nie jesteśmy zawodowcami. Biegając, dbamy o własne zdrowie. Normalnie pracujemy, więc trenujemy przede wszystkim późnym popołudniem lub wieczorem. Osób aktywnych jest coraz więcej. Od połowy września od godziny 19 nie można już korzystać ze stadionu, ponieważ brakuje oświetlenia – mówi Grzegorz Kosmala, jeden z organizatorów akcji.
– Chcemy, aby miasto zapewniło taką ilość światła, które zagwarantuje bezpieczne korzystanie z obiektu, by nie potykać się o to, co jest na bieżni. Pomysł powstał w tamtym roku. Rozmawialiśmy już z Miejskim Ośrodkiem Sportu i Rekreacji w Kielcach. Otrzymaliśmy informację, że obiekt będzie modernizowany. Hasło "remont" nie mówi jednak o konkretnym terminie. Z tego obiektu korzysta wiele osób, nieformalnych grup biegowych – wyjaśnia współorganizator akcji.
– Nie oczekujemy nie wiadomo jakiego oświetlenia. Chcielibyśmy, aby miasto dołożyło kilka opraw. Nawet jeśli w krótkim czasie doszłoby do modernizacji obiektu, to nie będą one stracone, mogłyby zostać wykorzystane w innym miejscu – przekonuje Grzegorz Kosmala.
Poniżej prezentujemy galerię zdjęć z wczorajszego happeningu autorstwa Patryka Ptaka. Sprawie przyjrzymy się bliżej w następnym numerze "Tygodnika eM".
http://emkielce.pl/sport/zdjecia-biegacze-chca-doswietlenia-stadionu-przy-drogosza#sigProGalleriad34d2fb139