W sobotę X Memoriał Zdzisława Furmanka. Zanosi się na dalekie rzuty i pchnięcia

– To już nasza tradycja. Wiadomo, że mój ojciec był trenerem miotaczy, więc te konkurencje są bardzo mocno obsadzone. Przyjedzie też brązowa medalistka ostatnich mistrzostw, Joanna Fiodorow, która bardzo lubi rzucać w Kielcach i zawsze bije rekord mitingu. Galaktycznie zapowiada się konkurs pchnięcia kulą, w którym obok Michała Haratyka zobaczymy Konrada Bukowieckiego i Jakuba Szyszkowskiego. Każdy z nich jest w stanie pchnąć już teraz ponad 21 metrów. W rzucie oszczepem też przyjeżdża cała polska czołówka, więc ponad osiemdziesięciometrowe rzuty są gwarantowane – mówi Grzegorz Furmanek, prezes Kieleckiego Klubu Lekkoatletycznego.

– Zapraszamy wszystkich kibiców, aby na żywo zobaczyli, jak wyglądają zawody lekkoatletyczne na bardzo wysokim poziomie. Będzie można spotkać się z prawdziwymi mistrzami. Wszyscy na miejscu przekonają się, jak dobrze można się bawić,  oglądając takie wydarzenie – uzupełnia Furmanek.

Na osiągnięcie bardzo dobrych wyników liczą dwie zawodniczki KKL-u: młociarka Katarzyna Furmanek oraz skoczkini w dal Karolina Młodawska. Rywalizacja na stadionie lekkoatletycznym przy ulicy Leszka Drogosza rozpocznie się o godz. 12. Wstęp jest wolny.

Kielecki memoriał poświęcony jest pamięci  zmarłego w 2010 roku, wybitnego trenera lekkoatletyki – Zdzisława Furmanka. Przez lata jego podopieczni wywalczyli w konkurencjach rzutowych  ponad 90 medali mistrzostw Polski w różnych kategoriach wiekowych.