SPORT
Rozpoczął Dziekoński, zakończył Forenc – bramkarze Korony w rundzie jesiennej
Kampania 23/24 to do tej pory występy trzech bramkarzy w bramce Korony Kielce. Liczbę spotkań zdominował jednak Xavier Dziekoński, który jako nowy nabytek drużyny Kamila Kuzery wskoczył do bramki już w pierwszym meczu sezonu, gdy kielczanie podejmowali u siebie Śląsk Wrocław.
Wypożyczony gracz Rakowa Częstochowa zanotował łącznie 16 spotkań, wyłącznie w rozgrywkach PKO Ekstraklasy, tracąc w nich 20 goli. Najwięcej razy musiał wyjmować piłkę z siatki podczas potyczek z Pogonią Szczecin (1:3) oraz Puszczą Niepołomice (5:3).
Trzykrotnie 20-letni bramkarz zachował z kolei czyste konto, tarasując drogę do swojej „świątyni” w trakcie konfrontacji z Zagłębiem Lubin (2:0), Cracovią (0:0) i Piastem Gliwice (0:0). Co więcej, po meczu w Krakowie trafił do jedenastki 7. kolejki ekstraklasy.
Młodzieżowiec był także czołowym punktującym Żółto-Czerwonych w programie Pro Junior System. Dziekoński zapracował na 1440 punktów, które na koniec 2023 roku dają Koronie siódmą pozycję okraszoną gratyfikacją w wysokości 250 tysięcy złotych.
Były zawodnik Jagiellonii Białystok w pojedynkę dbał o takowy dorobek klubu do 17. serii gier i rywalizacji z Lechem Poznań. To batalia na śniegu była ostatnią dla niego w pierwszej części sezonu. Urodzony w 2003 roku bramkarz stracił miejsce między słupkami na rzecz Konrada Forneca.
Lider szatni Złocisto-Krwistych wdarł się przebojem do składu zespołu po świetnym występie w meczu 1/8 finału Fortuna Pucharu Polski, w którym ekipa ze Ściegiennego 8 wyeliminowała stołeczną Legię. Forenc poszedł za ciosem, zachowując czyste konto na terenie lidera, Śląska Wrocław, natomiast w ostatniej konfrontacji rundy pokonał go jedynie jego kolega… Piotr Malarczyk.
To samobójcze trafienie wychowanka Korony ustaliło rezultat spotkania w Częstochowie, mimo że w samej jego końcówce gospodarze egzekwowali rzut karny. Ponownie na wysokości zadania stanął jednak popularny „Fori”, który w dodatku powstrzymał również dobitkę Fabiana Piaseckiego.
W kontekście wymienionej wyżej dwójki bramkarzy mówimy o 20 rozegranych meczach. Kielczanie rywalizowali z kolei w 21 konfrontacjach o stawkę, a ten jeden skromny występ wpadł na konto Rafała Mamli. 20-latek rozegrał pełne 120 minut w pucharowej partii z rezerwami Legii Warszawa, zakończonej happy endem, po dogrywce, wynikiem 4:2.
Liczby bramkarzy Korony Kielce w rundzie jesiennej sezonu 23/24:
Xavier Dziekoński: 16 meczów, 3 czyste konta, 20 straconych bramek
Konrad Fornec: 4 mecze, 1 czyste konto, 3 stracone gole
Rafał Mamla: 1 mecz, 2 stracone bramki
Fot. Mateusz Kaleta, Piotr Michalec, Maciej Urban