SPORT
Masternak może wrócić do zawodowstwa bez rezygnowania z marzeń o igrzyskach?
Pandemia koronawirusa wstrzymała marzenia Mateusza Masternaka o medalu igrzysk olimpijskich. Jak informuje "Przegląd Sportowy", bokser KKB RUSHH zastanawia się nad powrotem do walk w zawodowym ringu.
33-latek do boksu amatorskiego wrócił jesienią poprzedniego roku. Wszystko układało się zgodnie z założonym planem: został mistrzem Polski w wadze ciężkiej, po czym udanie rozpoczął kontynentalne kwalifikacje do najważniejszej imprezy czterolecia. Te zostały jednak przerwane z powodu pandemii koronawirusa. Popularny "Master" jest na etacie w wojsku, gdzie pracuje jako ratownik. Igrzyska w Tokio zostały przełożone na 2021 roku, dlatego bokser zastanawia się nad powrotem do zawodowego ringu. Przede wszystkim ze względów ekonomicznych.
– Nie ma się co oszukiwać, w boksie olimpijskim nie zarabia się dużo. Miałem co prawda obiecane pieniądze, ale można powiedzieć, że zostały one zamrożone wraz z zamrożeniem sportu – wyjaśnia na łamach "Przeglądu Sportowego" Mateusz Masternak, który ostateczną decyzję ma podjęć do końca wakacji.
Wszystko wskazuje na to, że ewentualny powrót na zawodowy ring nie zamknie mu drzwi do olimpijskich zmagań. Wcześniej takiej zmiany można było dokonać tylko raz. Zdaniem Adama Kusiora, delegata technicznego i trenerów AIBA, ten przepis został zmodyfikowany: przy uzyskaniu zgody krajowej i światowej federacji, zmiany można dokonać więcej razy. O wszystkim trzeba będzie też poinformować MKOl.
WIĘCEJ O CAŁEJ SPRAWIE MOŻNA PRZECZYTAĆ W "PRZEGLĄDZIE SPORTOWYM" – TUTAJ