SPORT
Marquez wraca do Polski. Dołączył do Gardawskiego
Ivan Marquez, który po rozstaniu z Koroną Kielce przez kilka miesięcy nie miał klubu, znalazł nowego pracodawcę. Środkowy obrońca został zaprezentowany jako zawodnik Cracovii.
Rozstanie Ivana Marueza z Koroną nie przebiegało w najlepszej atmosferze. Pod koniec kwietnia klub rozwiązał kontrakt z jego winy, jako powód podając niesubordynację.
Przypomnijmy: na początku marca, po ligowym spotkaniu ze Śląskiem Wrocław, stoper wyjechał do Hiszpanii z powodu ważnych spraw rodzinnych (choroba żony). 26-latka zastała tam pandemia koronawirusa. W kolejnych tygodniach, mimo ponagleń, nie wrócił do Kielc. Piłkarz tłumaczył później, że chciał to zrobić, ale sparaliżowany był ruch lotniczy. Klub odpowiadał, że mógł wrócić samochodem.
Kolejną kością niezgody była kwestia obniżenia zarobków o połowę. Władze Korony poinformowały, że obrońca nie chciał przystać na te warunki. Hiszpan na łamach tamtejszych mediów poinformował, że był w stanie to zrobić, jednak dopiero w momencie, kiedy klub ureguluje jego zaległości. Dodawał również, że swoich racji będzie dochodził przed sądem.
Ivan Marquez przez półtora sezonu dał się poznać polskim kibicom jako niezły obrońca. Niemal od początku swojego przyjścia do Korony w sierpniu 2018 roku tworzył duet stoperów z Adnanem Kovaceviciem. W „żółto-czerwonej” koszulce rozegrał 48 meczów.
Hiszpan związał się z Cracovią dwuletnim kontraktem. To drugi były zawodnik Korony, który po zakończeniu sezonu dołączył do „Pasów”. Kilka dni temu na taki krok zdecydował się boczny obrońca Michał Gardawski.