SPORT
Lijewski: Dopiero pod koniec pierwszej połowy złapaliśmy lepszy rytm


Industria Kielce pokonała Corotop Gwardię Opole 33:19. Wicemistrzowie Polski rozegrali nierówne zawody, na co zwrócił uwagę ich drugi trener.
Krzysztof Lijewski, drugi trener Industrii: – Zagraliśmy dwie różne połowy. W pierwszej zaczęliśmy zbyt spokojnie, momentami nawet bojaźliwie w ataku pozycyjnym. Brakowało nam większej ruchliwości bez piłki, a do tego mieliśmy źle wyregulowany celownik.Sporo rzutów oddaliśmy poza światło bramki. Gra była przez to szarpana i nie mogliśmy odskoczyć rywalowi na więcej niż dwie, trzy bramki. Dopiero pod koniec pierwszej połowy złapaliśmy lepszy rytm i udało się zbudować przewagę. Po przerwie wyglądało to już zupełnie inaczej. Byliśmy skuteczniejsi, bardziej agresywni w ataku, a w obronie lepiej sobie pomagaliśmy. Zależało nam, by od początku drugiej połowy rzucić kilka bramek z rzędu i zniechęcić gospodarzy do dalszej pogoni. To się udało.




![[Oceny redakcji] Bramkarz przyćmił strzelca](/media/k2/items/cache/7ff9c17327c8003a31753b9b530ae966_L.jpg)



