SPORT
Kovacević i Spychała zawieszeni. Kto zagra z "Greko"?
Bez Adnana Kovacevicia i Mateusza Spychały będzie musiała poradzić sobie Korona Kielce w pierwszym meczu rundy finałowej w Zabrzu. Obaj obrońcy muszą odcierpieć karę za nadmiar żółtych kartek. Do kadry wraca Milan Radin.
Powrót Serba może okazać się wybawieniem dla trenera Macieja Bartoszka, który ma ograniczone pole manewru na środku obrony. Bardzo możliwe, że miejsce Adnana Kovacevicia u boku Themistoklisa Tzimopoulosa zajmie nominalny środkowy pomocnik Ognjen Gnjatić. Wówczas w drugiej linii może zagrać Milan Radin. Mało prawdopodobne, aby szkoleniowiec kieleckiego klubu zdecydował się na inny wariant. Do dyspozycji ma jeszcze szesnastoletniego Radosława Sewerysia, a w okresie przygotowawczym przed wznowieniem rozgrywek na pozycji stopera testował napastnika Michala Papadopulosa.
Zastąpienie Mateusza Spychały na prawej obronie powinno być prostsze. Jego miejsce zapewne zajmie inny młodzieżowiec – Grzegorz Szymusik. Zapewne na lewą flankę wróci Michał Gardawski, który ostatnie spotkanie z Lechem rozpoczął na ławce rezerwowych.
W Zabrzu na kartki będzie musiało uważać trzech zawodników: Jakub Żubrowski, Michał Gardawski, Michal Papadopulos. O krok od zawieszenie jest również Marcin Cebula, ale on nie zagra z powodu kontuzji.
Mecz 31. kolejki PKO Ekstraklasy Górnik – Korona odbędzie się w najbliższy piątek o godz. 20.30.