SPORT
Korona wygrywa w samej końcówce!
Korona Kielce wygrała 3:2 (2:1) z GKS 1962 Jastrzębie w meczu 2 kolejki rozrywek Fortuna 1. Ligi. Kibice obejrzeli bardzo ciekawe widowisko na Suzuki Arenie. Podopieczni Macieja Bartoszka znowu dzięki ambicji wywalczyli w końcówce 3 punkty.
Relacja "minuta po minucie":
0’ – na środku boiska „minuta ciszy” na cześć zmarłego wiernego kibica Korony Kielce Kamila Pluty - "Czeplina"
1’ – pierwsza groźna akcja Korony, strzał Szymusika jednak nad bramką gości
2’ – gol dla Korony! Świetne dośrodkowanie w pole karne z prawej strony i Jacek Kiełb z 4 metra finalizuje strzałem głową dobrą akcję gospodarzy!
5’ – blisko drugiej bramki dla Korony! Świetne podanie Kiełba, ale niestety Szymusik nie trafia w dogodnej sytuacji w piłkę
7’ – pierwszy celny strzał gości, ale na posterunku Kozioł
9’ – teraz częściej atakują goście, ale ich strzały blokują defensorzy Korony
12’ – groźna akcja Jastrzębia, ale w ostatniej chwili obrońcy wybijają piłkę na rzut rożny, goście coraz śmielej radzą sobie w pod bramką kielczan
13’ – Thiakane za mocno podaje w dobrej sytuacji w polu karnym do Jacka Kiełba
15’ – dobry, żywy mecz w Kielcach, akcje szybko przenoszą się pod pola karne obu drużyn
18’ – z woleja z 18 metra strzelał Ivo Kaczmarski, ale nad bramką Pawełka
21’ – doskonała kontra Korony! 2:0! Piłka szła jak po sznurku ze strefy obronnej kielczan. Thiakane, Podgórski i Łysiak zrobili to modelowo. Akcję wykończył idealnym strzałem z 16 metra Paweł Łysiak! Brawo Korona!
27’ – niespodziewanie gol dla gości! W zamieszaniu pod polem karnym Korony piłka trafia przypadkowo do Daniela Rumina, który strzela z 8 metra do siatki. Obrońcy sygnalizowali, że znajdował się na spalonym, ale przewinienia nie było, linię złamał Rafał Grzelak.
29’ – Thiakane ładnie złożył się do strzału głową, ale niestety piłka przeszła obok bramki Jastrzębia
36’ – dobra akcja Korony prawą stroną boiska, ale zabrakło celnego strzału Kiełba, który nie trafił dobrze w piłkę w polu karnym Jastrzębia
40’ – kibice Korony prezentują oprawę na cześć ŚP. Kamila Pluty „Czeplina”, oklaski na całym stadionie
40’ – dobre dośrodkowanie Podgórskiego, ale strzał Jacka Kiełba niecelny
45’ +1 – koniec pierwszej połowy
Bardzo ciekawe spotkanie na Suzuki Arenie. Wydawało się, że Korona będzie miała wszystko pod kontrolą po golu na 2:0, ale goście szybko strzelili bramkę kontaktową i w tym meczu wszystko jest jeszcze możliwe. Cieszy to, że kielczanie potrafili kilkukrotnie zorganizować ciekawe akcje ofensywne. Kontra, po której padła druga bramka dla Korony wręcz filmowa. Jastrzębie też pokazuje, że potrafi grać w piłkę, więc zapowiada się równie interesująca druga połowa.
46’ – bez zmian rozpoczyna Korona drugą połowę
46’ – Marek Mróz celnie strzela na bramkę Korony z 11 metra. Bardzo dobra interwencja Marka Kozioła, który był całkowicie zasłonięty. Ostrzeżenie dla gospodarzy
52’ – waleczna akcja Podgórskiego, który podaje do Łysiaka, ale jego strzał zablokowany
53’ – Tzimopoulos przerywa w polu karnym groźną akcję gości, za łatwo Jastrzębie przedostaje się blisko bramki Kozioła
60’ – piłkarze Korony dobrze zorganizowani w obronie, nie pozwalają na rozwinięcie akcji Jastrzębia
64’ – dobra akcja Łysiaka i Thiakane, ale strzał tego drugiego zablokowany
68’ – Mateusz Sowiński i Wiktor Długosz meldują się na boisku, schodzą Kaczmarski i Podgórski
71’ – Długosz w szarży na bramkę gości, ale zabrało mu metra, aby uprzedzić interwencję Pawełka
73’ – Kiełb, Grzelak i Cetnarski schodzą, Piotr Basiuk, Maciej Firlej i Kornel Kordas na boisku
76’ – Firlej w dobrej okazji, ale podjął złą decyzję w polu karnym, za długo zwlekał ze strzałem
77’ – Długosz sam na sam z Pawełkiem, ale niestety bramkarz gości górą, idealna okazja na 3:1…
82’ – pogubili krycie w polu karnym piłkarze Korony po rzucie rożnym i niepilnowany Mróz z najbliższej odległości strzela bramkę wyrównującą. 2:2…
85’ – goście poczuli szansę na wygraną i atakują coraz groźniej
86’ – Thiakane w świetnej okazji, jego strzał zablokowany, tylko rzut rożny
88’ – w polu karnym faulowany Firlej, karny dla Korony!
89’- Thiakane czy Pawełek? Thiakane bardzo pewnie! Pawełek całkowicie zmylony. Piłka ląduje tuż przy słupku. 3:2!
90’ – sędzia dolicza 5 minut
94’ – goście nie potrafią skonstruować zagrożenia pod bramką Korony
95’ – 3 punkty zostają w Kielcach!
Korona Kielce – GKS 1962 Jastrzębie 3:2 (2:1)
Bramki: Jacek Kiełb 2 min.; Paweł Łysiak 21 min.; Émile Thiakane 89 min (k) - Daniel Rumin 27 min.; Marek Mróz 82 min.
Korona Kielce: Marek Kozioł - Grzegorz Szymusik, Themistoklís Tzimópoulos, Przemysław Szarek, Rafał Grzelak (Kornel Kordas) - Jacek Podgórski ( Wiktor Długosz), Mateusz Cetnarski (Piotr Basiuk), Iwo Kaczmarski (Mateusz Sowiński), Paweł Łysiak, Jacek Kiełb (Maciej Firlej) - Émile Thiakane.
GKS 1962 Jastrzębie: Mariusz Pawełek - Mateusz Słodowy, Kryspin Szcześniak, Mateusz Bondarenko, Dominik Kulawiak - Patryk Skórecki (Dominik Szczęch), Marek Mróz, Łukasz Zejdler (Kamil Jadach), Daniel Feruga, Farid Ali - Daniel Rumin (Daniel Szczepan)