Industria rozpoczyna przygotowania do nowej rundy. „Wchodzimy na wyższy poziom”

Po przeszło trzech tygodniach szczypiorniści wicemistrzów Polski znów stawili się w Hali Legionów, gdzie zaczynają pracę nad szlifowaniem formy przed drugą częścią sezonu 24/25.

– Regeneracja była bardzo potrzebna. Uważam, że ten okres jest lepszy do przygotowania niż ten letni – mówi Krzysztof Paluch, trener przygotowania motorycznego.

Sztab szkoleniowy (bez Talanta Dujshebaeva, który będzie przebywał na urlopie jeszcze przez tydzień) miał do dyspozycji 13-osobową kadrę uszczuploną o ośmiu powołanych na zbliżające się mistrzostwa świata.

Kielczanie wchodzą w nowy rok z nowym sprzętem firmy Kinexon. – Już od pierwszego treningu wprowadzamy elementy piłki ręcznej. Od tej części sezonu już na stałe bedziemy korzystać ze specjalnego oprogramowania, który będzie kompleskowo analizował naszych zawodników. Wchodzimy na wyższy poziom. Z systemu Kinexon korzystają gracze Bundesligi czy NBA – dodaje Paluch.

Na parkiecie hali przy ul. Drogosza stawili się wracający po poważnych urazach – Szymon Sićko i Hassan Kaddah.

– Jeszcze nie zakończyli procesu rehabilitacji. Bliżej grania jest Szymon Sićko, co pokazały ostatnie badania. Sytuacja Hassana jest nieco bardziej skomplikowana. Na grę w ofensywie jeszcze musi poczekać. Nadal ma problemy przy lądowaniu, a 90 procent kontuzji zdarza się przy pracy czyli choćby lądowaniu – przyznaje.

Industria rozpocznie granie na początku lutego od pucharowej batalii w ćwierćfinale Pucharu Polski.