SPORT
Czterech na aut. Napastnik ponad wszystko. Kwiecień wróci na "stare śmieci"?
Na pewno czterech zawodników pożegna się z Koroną Kielce w zimowym okienku transferowym. Priorytetem klubu będzie zakontraktowanie bramkostrzelnego napastnika. Bardzo możliwe, że do stolicy Świętokrzyskiego wróci środkowy obrońca Bartosz Kwiecień.
Według wstępnych założeń, wolną rękę w poszukiwaniu nowych drużyn miało otrzymać nawet ośmiu zawodników, ale ostatecznie ta lista została skrócona. "Żółto-czerwony" klub nie wiąże przyszłości z bramkarzem Luką Kukiciem, obrońcą Danielem Dziwnielem oraz pomocnikami Ivanem Jukiciem i Wato Arweladze. Z tego grona największym rozczarowaniem okazał się ostatni z nich. Młodzieżowy reprezentant Gruzji czasami notował przebłyski, ale z biegiem czasu został zepchnięty na boczny tor. Jesienią nie pomogła mu również kontuzja stawu skokowego.
– Wato jest jednym z najlepszych zawodników w naszej kadrze pod względem piłkarskim. W piłce ważne jest jednak serce do gry, odpowiednia ambicja. Korona potrzebuje zawodników z charakterem. Same umiejętności czasami nie wystarczają. W styczniu porozmawiamy z menadżerami tych piłkarzy. Myślę, że znajdziemy wspólne, korzystne dla obu stron, wyjście z tej sytuacji – wyjaśnia Krzysztof Zając, prezes kieleckiego klubu.
Zagrożona spadkiem Korona nie chce ściągać hurtowo zawodników w zimowym okienku transferowym. Priorytetem jest pozyskanie jednego lub dwóch napastników.
– Wiemy, że na pozostałych pozycjach mamy piłkarzy, którzy potrafią grać. Naszym problemem jest zdobywanie bramek. Potrzebujemy napastników, którzy to gwarantują. Chcemy pozyskać graczy, którzy ostatnio regularnie grali i strzelali. Prowadzimy rozmowy z dwoma takimi piłkarzami. Mamy do uzgodnienia pewne punkty. Wszystko wyjaśni się w najbliższych dniach – tłumaczy Krzysztof Zając.
"Żółto-czerwony" klub może wzmocnić również środkowy obrońca. Wszystko wskazuje na to, że będzie nim doskonale znany kieleckim kibicom Bartosz Kwiecień, który w Koronie grał w latach 2013-2017. 25-latek ma zostać wypożyczony do Korony z Jagiellonii Białystok. Zapewne ostateczną decyzję w tej sprawie poznamy po ogłoszeniu nazwiska nowego szkoleniowca białostockiego klubu.
Korona prowadzi również rozmowy z pięcioma zawodnikami w sprawie przedłużenia wygasających z końcem sezonu kontraktów. W tym gronie znajdują się Marcin Cebula, Jakub Żubrowski, Matej Puczko, Ivan Marquez i Ognjen Gnjatić. Do finalnych rozmów z menadżerami tych zawodników ma dojść na początku stycznia. – Jestem przekonany, że czterech z tych piłkarzy zostanie z nami. Z piątym musimy uzgodnić jeszcze kilka rzeczy, ale też jesteśmy dobrej myśli – kończy sternik Korony.