SPORT
Cebula w tym sezonie już nie zagra? "Od razu mogliśmy go zoperować, ale chcemy podjąć jak najlepszą decyzję"
Wciąż nie wiadomo jak długi rozbrat z piłką czeka Marcina Cebulę. Pomocnik Korony Kielce w ostatnim meczu z Zagłębiem Lubin doznał urazu kolana.
25-latek pod koniec pierwszej połowy, bez kontaktu z przeciwnikiem, odczuł ból. Fizjoterapeuci kieleckiego klubu błyskawicznie ruszyli mu z pomocą, ale strzelec gola nie mógł już kontynuować gry. W przerwie zmienił go Andres Lioi.
W środę i czwartek Marcin Cebula przeszedł kompleksowe badania. W piątek udał się do Bierunia na konsultacje do doktora Krzysztofa Ficka.
– Marcin jest ciągle diagnozowany. Od razu mogliśmy położyć go pod nóż i zoperować, ale chcemy podjąć jak najlepszą decyzję. Czekamy na ostateczne diagnozy. Myślę, że potrwa to jeszcze kilka dni. To sprawa, która spędza mi sen z powiek. Marcin jest ważnym ogniwem naszego zespołu. Chcemy wykonać odpowiedni ruch, stąd wynika to opóźnienie – wyjaśnia Maciej Bartoszek, trener kieleckiego klubu.
Marcin Cebula na pewno nie zagra w niedzielnym spotkaniu z Lechem Poznań na Suzuki Arenie (godz. 18). Bardzo możliwe, że nie zobaczymy go w tym sezonie już boisku. Być może mecz w Lubinie był jego ostatnim w "żółto-czerwonych" barwach. Jego kontrakt z Koroną obowiązuje do końca trwających rozgrywek.