REGION
Wyróżnienia „Solidarności” wręczone
Angażowali się w działalność związkową, opozycyjną, za czasów komunizmu odsiedzieli swoje. Teraz odebrali najwyższe odznaczenia „Solidarności” za wierność ideałom i ich popularyzację. Wyróżnienia trafiły do czterech osób, które „zachowały się jak trzeba”.
Zasłużony dla NSZZ Solidarność to medal dla tych, którzy mimo upływających lat wciąż wspierają różnymi sposobami działalność związku. Wyróżnienie nie trafia do osób angażujących się tylko w jakieś pojedyncze większe wydarzenia, lecz do tych stale solidaryzujących się z innymi. Medale w Kielcach wręczył Piotr Duda, przewodniczący komisji krajowej „Solidarności”. - Ci ludzie, którzy zostali zauważeni angażują się we wszystkie sprawy społeczne, o które walczyła i walczy „Solidarność” - mówił Piotr Duda.
Wyróżnienia dla zasłużonych odebrały w Kielcach cztery osoby. Medale powędrowały do Andrzeja Gargasia, byłego posła a obecnie pracownika huty w Stalowej Woli, Zbigniewa Dziubalskiego z zakładów pracy w Pionkach, Wiesława Kwiatkowskiego, hutnika z Ostrowca Świętokrzyskiego i Stefana Chojnackiego, pracownika kieleckiej SHL-ki. Mówi Waldemar Bartosz, przewodniczący świętokrzyskich struktur „Solidarności”. - To osoby, które rzeczywiście zasługują na to, by po tych kilkudziesięciu latach przynajmniej symbolicznie im podziękować. Przytaczając słowa Inki: zachowali się tak jak trzeba. Zarówno dwie osoby z naszego regionu, jak i te dwie z terenów sąsiadujących były aktywne podczas stanu wojennego, pomagały organizować się Polakom. Już w wolnej Polsce ideały „Solidarności” nadal są aktualne dla tych ludzi. Dla nas to wielki zaszczyt, że tacy ludzie są pośród nas – przekonywał Waldemar Bartosz, przewodniczący świętokrzyskich struktur „S”.
Nagrodzeni nie liczyli na szczególne honory za zaangażowanie w działalność „Solidarności”. Stefan Chojnacki, związkowiec z SHL jest przekonany, że z pewnością znajdzie się grono innych ludzi z większymi zasługami, ale jest wdzięczny, że ktoś docenił jego pracę. - Nigdy nie liczyłem, że za moją działalność będą mnie spotykały jakieś profity. Po prostu pełniłem funkcje związkowe. Z wyboru. Brałem udział w komisjach związkowych, kolportowałem naszą prasę, młodym pracowników zaznajamiałem z problemami i pracami związku – wyliczał Stefan Chojnacki. - Zawsze starałem się być w tym związku i jestem w nim do dziś – podsumował.
Medal Zasłużony dla NSZZ „Solidarność” jest przyznawany przez Krajowy Zjazd Delegatów, czyli najwyższą władzę związku.
Tytuły Zasłużonych dla NSZZ „Solidarność” wręczone zostały przy okazji spotkania opłatkowego związkowców. Oficjalne podziękowania lokalnych działaczy powędrowały także do filharmoników, którzy dbają o oprawę artystyczną tego typu spotkań.
http://emkielce.pl/region/wyroznienia-solidarnosci-wreczone#sigProGalleriab592bd6b97