REGION
Sąd zobowiązał marszałka do ujawnienia kart do głosowania. Czy były znaczone?
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Kielcach zobowiązał władze regionu świętokrzyskiego do udostępnienia kart z ubiegłorocznego głosowania na wicemarszałka województwa. Według doniesień medialnych podczas wyboru miało dojść do rzekomego znaczenia kart.
Przypomnijmy, że do głosowania doszło 20 grudnia ubiegłego roku na sesji Sejmiku Województwa Świętokrzyskiego. Wówczas radni zdecydowali o wyborze na stanowisko wicemarszałka Marka Bogusławskiego, który po raz trzeci starał się o poparcie samorządowców. Po sesji pojawiły się informacje dotyczące rzekomego znaczenia kart, które miałoby naruszyć tajność procedury.
Radny opozycyjnego PSL – Andrzej Swajda zwrócił się o udostępnienie kart w trybie informacji publicznej do marszałka województwa Andrzeja Bętkowski, a z powodu braku odpowiedzi, złożył skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego.
W swoim wyroku sąd zobowiązał marszałka lub przewodniczące Sejmiku do udostępnienia kart z głosowania. – Sąd podtrzymał właściwie wszystkie argumenty, które zawarłem w skardze. Sprawa jest jednoznaczna i oczywista, a karty powinny być upublicznione – dodaje radny Andrzej Swajda.
Wyrok nie jest prawomocny. Teraz marszałek województwa świętokrzyskiego ma 30 dni na zgłoszenie kasacji do Naczelnego Sądu Administracyjnego.
Stanowisko władz województwa przedstawimy wkrótce.