REGION
Prezes z Ankary w MAN-ie. Szansa na kompromis?
Trwa konflikt w starachowickim MAN-ie między pracodawcą a związkowcami, z którymi rozmawiał prezes MAN BUS Munur Yavuz i przedstawił im swoje propozycje. Czy to szansa na rozwiązanie sporu? Decyzję związków zawodowych poznamy już niebawem.
Przypomnijmy, że 7 kwietnia związkowcy ze starachowickiego MAN BUS rozpoczęli protest, żądając podniesienia płacy zasadniczej o 200 złotych oraz o poziom inflacji, a także włączenie premii miesięcznej do stawki osobistego zaszeregowania. Swoje propozycje ma również pracodawca. Wśród nich znalazło się wydłużenie okresu rozliczeniowego do dwunastu miesięcy, wprowadzenie elastycznego czasu pracy i uszczuplenie funduszu socjalnego. Po kilku pikietach w sytuacji nie zmieniło się nic. W dalszym ciągu trwa konflikt.
Teraz do Starachowic przyjechał z Ankary prezes MAN BUS Munur Yavuz.
– Porozmawialiśmy i przedstawiliśmy swoje postulaty. Pewne postępy są, ale obecnie nie chciałbym zdradzać szczegółów. Prezes przekazał nam kompromisowe propozycje. Dzisiaj mamy zarząd i je przedyskutujemy, bo nie pokrywają się one z naszymi oczekiwaniami . Może coś z tego będzie, ale liczymy na coś więcej – tłumaczy Jan Seweryn, szef zakładowej „Solidarności”.