Politycy Solidarnej Polski przeciwko nowelizacji ustawy o Sądzie Najwyższym

Przypomnijmy, że ustawa to jeden z „kamieni milowych” na drodze do przyznania Polsce środków z Krajowego Programu Odbudowy. Według projektu, to Naczelny Sąd Administracyjny, a nie Izba Odpowiedzialności Zawodowej, miałby rozstrzygać w sprawach dyscyplinarnych sędziów. Projekt trafił do Senatu.

– Ta ustawia wprowadziłaby anarchię w sądach i powodowała, że doszłoby do możliwości podważania statusu sędziów. Sądy pogrążyłyby się w ogromnej anarchii. Jest ponad dziesięć tysięcy sędziów w Polsce, z czego trzy tysiące zostało powołanych przez prezydenta Andrzeja Dudę. Nikt nie ma prawa odbierać ich prerogatyw do wydawania wyroków w imieniu państwa – mówił poseł Mariusz Gosek z Solidarnej Polski.

– We wspólnym interesie wszystkich jest to, żeby opinia publiczna była jak najlepiej poinformowana i aby wyborcy wiedzieli o co w tym naprawdę chodzi, a nie jest to łatwe. Zderzają się tu dwa światy – świat kasy i pieniędzy oraz świat reguł i zasad niewymiernych takich jak suwerenność, niezależność i niezawisłość – tłumaczył poseł Tadeusz Cymański.