[FOTO] Na Świętym Krzyżu będzie wyjątkowa szopka. Trwa jej budowa

To pierwsze takiego typu przedsięwzięcie realizowane przez Muzeum Wsi Kieleckiej, na dodatek na Świętym Krzyżu. - Jest to pewnego rodzaju nobilitacja naszej instytucji - mówi Mariusz Masny, dyrektor Muzeum.

Szopka będzie składać się z dwóch części. - Jedna to wnętrze chłopskiej chaty, w którym znajdą się postaci rodziny wiejskiej krzątające się przy wigilijnym stole. Nad stołem, na którym znajdują się tradycyjne potrawy, będzie wisieć podłaźniczka, czyli rodzaj choinki powieszonej odwrotnie - opowiada Jarosław Karyś, wicedyrektor Muzeum Wsi Kieleckiej.

Druga część to stajenka ze Świętą Rodziną, zwierzętami, dwoma aniołami i gwiazdą betlejemską. Wszystkie figury są wykonane z drewna, a cała szopka będzie pokryta strzechą. W tle znajdzie się podświetlone niebo. Konstrukcja będzie mieć wymiary sześć na sześć metrów. Dopełnieniem będą dwie choinki, które zostaną udekorowane ozdobami wykonanymi przez panie z Koła Gospodyń Wiejskich Kowalanki.

- Liczymy na to, że nasza inscenizacja spotka się z dużą przychylnością odwiedzających Święty Krzyż i będzie elementem, który pokaże szopkę przez pryzmat kultury wiejskiej - dodaje Jarosław Karyś.

Choinki będzie zdobić sto jeżyków, bibułowych bombek i aniołów oraz łańcuchy z bibuły i słomy. Jedną bibułową bombkę wykonuje się ponad półtorej godziny. - Składa się ona z 80 kółeczek, które trzeba wyciąć z bibuły i złożyć na wiele części, potem je rozłożyć, nabić na cztery nitki i związać w kulę. Można je również zrobić z sześciu części, ale to jest jeszcze bardziej pracochłonne - mówi Jadwiga Betka z Koła Gospodyń Wiejskich Kowalanki. - Ja wykonuję takie ozdoby od dzieciństwa. Nauczyła mnie tego moja mama. Cała rodzina zasiadała do stołu po obiedzie i robiliśmy różne gwiazdki, na które mówiliśmy: zabawki na choinkę. Są to nasze tradycyjne ozdoby - uzupełnia.

Budowa szopki rozpoczęła się 16 grudnia i potrwa do najbliższego piątku. Jutro rano Kowalanki pojadą na Święty Krzyż, aby dekorować drzewka. Dyrekcja Muzeum zapowiada, że jeżeli księżą oblaci wyrażą zgodę, to taka szopka będzie tam powstawać co roku.