REGION
Marcin Najman włączył się w zbiórkę pieniędzy dla Bartusia Przychodzkiego
Zbiórka funduszy na leczenie Bartusia Przychodzkiego z Sandomierza, który walczy z SMA, może okazać się jedną z największych w naszym regionie. Ruszyły liczne licytacje, a nawet wyzwanie polegające na jedzeniu jabłek. W piątek, 26 lutego, w akcję zaangażował się również znany pięściarz, Marcin Najman, który przekazał do wylicytowania swoją słynną torbę. Koniecznie obejrzyjcie nagrany przez niego film!
O Bartusiu pisaliśmy już tutaj. Lek, którego potrzebuje chłopiec, jest określany mianem „najdroższego leku na świecie”. Nie bez powodu, bo jedna dawka kosztuje aż 9 milionów złotych. Powstało wiele akcji mających na celu zgromadzenie tych środków.
Można, na przykład, wziąć udział w Apple Challenge, który polega na tym, aby zjeść jabłko i wpłacić symboliczne 10 złotych na konto chłopca. Do wyzwania przyłączyło się już wiele osób. Więcej o szczegółach akcji Jabłko dla Bartka znajdziecie tutaj.
Za pośrednictwem Facebooka prowadzone są także licytacje. Chęć udziału w jednej z nich zgłosił również Marcin Najman, popularny polski pięściarz. Na licytację przeznaczył swoją znaną z internetowych memów niebieską torbę, z którą udał się w grudniu minionego roku na konfrontację z Krzysztofem Stanowskim. Kurtka, którą miał wówczas na sobie, została wylicytowana podczas ostatniego Finału WOŚP za kwotę 20 tysięcy złotych.
Przy okazji zbiórki dla Bartusia, sportowiec wypowiedział się w kwestii ceny potrzebnego leku:
– Problem tych dzieci jest olbrzymi, a największy nazywa się 9 milionów złotych. To jest absolutnie skandaliczne, że leki ratujące życie dzieciom są tak drogie – mówił Marcin Najman. – W tym wypadku nie jesteśmy w stanie nic zrobić, oprócz tego, żeby te pieniądze po prostu spróbować zebrać – dodał.
Do podjęcia tego wyzwania nominował też kilka znanych osób – Edytę Górniak, Andrzeja Gołotę oraz Tomasza Golloba.
Wpłat na rzecz zbiórki dla Bartka można dokonywać za pośrednictwem portalu siepomaga. Na chwilę obecną zgromadzono już 231.258.80 złotych. Z kolei link do prowadzonych licytacji znajdziecie tutaj.