Słuchaj nas: Kielce 107,9 FM | Busko-Zdrój 91,8 FM | Święty Krzyż 91,3 | Włoszczowa 94,4
Szukaj Facebook Twitter Youtube
Radio eM

REGION

Gruźlica nadal groźna. Diagnostyka i leczenie w Czerwonej Górze

środa, 03 listopada 2021 14:59 / Autor: Magdalena Nowak
Gruźlica nadal groźna. Diagnostyka i leczenie w Czerwonej Górze
Szpital w Czerwonej Górze
Gruźlica nadal groźna. Diagnostyka i leczenie w Czerwonej Górze
Szpital w Czerwonej Górze
Magdalena Nowak
Magdalena Nowak

Gruźlica nadal stanowi problem – również w województwie świętokrzyskim. Światowa Organizacja Zdrowia wskazuje ją jako jedną z najczęstszych chorób zakaźnych obok HIV i malarii. W naszym regionie współczynnik zapadalności na gruźlicę w 2019 roku był wyższy niż średnia dla całej Polski.

Doktor Mirosława Paździerz, kierownik Oddziału II Chorób Płuc i Gruźlicy w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym imienia Świętego Rafała w Czerwonej Górze, mówi, że przekrój pacjentów z tą chorobą jest różnorodny.

– Najczęściej hospitalizacji z powodu gruźlicy wymagają osoby, u których w trakcie leczenia innych schorzeń doszło do zaburzeń odporności, na przykład po chemioterapii, leczeniu biologicznym chorób tkanki łącznej, terapiach dermatologicznych, po długotrwałej sterydoterapii. Pacjentami z gruźlicą bywają osoby o niskim statusie społeczno-ekonomicznym, z nałogami i problemami społecznymi, a także ludzie starsi po 70. i 80. roku życia z chorobami współistniejącymi takimi jak: cukrzyca czy niewydolność nerek, które zaburzają mechanizmy odporności i przyczyniają się do rozwoju gruźlicy – mówi Mirosława Paździerz.

Objawy gruźlicy mogą być bardzo różnorodne. Czasami są praktycznie niezauważalne. Około 30 procent zachorowań wykrywa się przypadkiem przy okazji badań wykonywanych z innych powodów. - Najczęściej objawami gruźlicy są: stany podgorączkowe i gorączkowe, osłabienie, utrata masy ciała, poty nocne, a także kaszel, krwioplucie, bóle w klatce piersiowej, duszność. Warto wtedy zgłosić się do lekarza rodzinnego, a następnie z rtg klatki piersiowej do pulmonologa – radzi Mirosława Paździerz.

Leczenie gruźlicy standardowo trwa pół roku – przez pierwsze dwa miesiące terapię prowadzi się w szpitalu, co jest związane z koniecznością ustalenia tolerancji leczenia i odprątkowania. Mirosława Paździerz zastrzega jednak, że w przypadku rozległych zmian w płucach i utrzymującego się prątkowania pobyt na oddziale może się przedłużać do 3-4 miesięcy.

– Szpital w Czerwonej Górze dysponuje specjalistycznym laboratorium prątka gruźlicy, w którym wykonywane są wszystkie niezbędne badania diagnostyczne potrzebne do rozpoznania zakażenia, choroby i monitorowania leczenia. Są to badania krwi - test Quantiferon, badania bakteriologiczne plwociny i moczu, badania genetyczne, oznaczanie lekowrażliwości. W trudnych przypadkach istnieje możliwość kontaktu z referencyjnym laboratorium Instytutu Chorób Płuc i Gruźlicy w Warszawie – informuje Mirosława Paździerz. Do laboratorium w Szpitalu w Czerwonej Górze mogą być dostarczane materiały do badań z innych placówek medycznych. W 2019 roku wskaźnik zapadalności na gruźlicę wynosił 16,8 przypadków na 100 tysięcy mieszkańców, podczas gdy w skali Polski było to 13,9 przypadków na 100 tysięcy mieszkańców. Obecnie współczynnik ten w Polsce wynosi 12,1 na 100 tysięcy, a w województwie świętokrzyskim - 11,5 na 100 tysięcy mieszkańców, lecz są to dane zaniżone z uwagi na małą wykrywalność i zgłaszalność gruźlicy.

Pandemia COVID-19 i konieczność izolacji uniemożliwiły prowadzenie profilaktyki. Spadek liczby badań w kierunku gruźlicy jest problemem ogólnoświatowym. Wykonano około 60 procent mniej badań na świecie.

Nowy numer!

Zapraszamy do nas

Zgłoś news
POSŁUCHAJ
WIDEO