[FOTO] Wieś skazana na zagładę przetrwała. 81. rocznica pacyfikacji Michniowa

Piątkowe (12 lipca) uroczystości w tamtejszym Mauzoleum Martyrologii Wsi Polskich rozpoczęła Msza Święta w intencji pomordowanych przez Niemców mieszkańców. Eucharystii przewodniczył ks. Stanisław Picheta, proboszcz parafii Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny we Wzdole Rządowym. Natomiast homilię wygłosił ksiądz Jacek Kopeć, dyrektor Zespołu Szkół Katolickich Diecezji Kieleckiej.

–Kulminacją niemieckiego bestialstwa na ziemi świętokrzyskiej była pacyfikacja Michniowa 12 I 13 lipca 1943 roku. W ciągu dwóch dni Niemcy wymordowali 204 mieszkańców Michniowa: 103 mężczyzn, w większości spalonych żywcem, 53 kobiety i 48 dzieci, z których dziesięcioro miało mniej niż 10 lat. Najmłodszą ofiarą tej rzezi był dziewięciodniowy Stefanek Dąbrowa. Wymordowanie mieszkańców wsi było odwetem za ich pomoc niesioną oddziałom partyzanckim – mówił kapłan.

– Chciałbym krzyczeć z tego miejsca do wielkich tego świata i do zwykłych ludzi, by patrzyli na Świętokrzyską Golgotę, jak na przestrogę, aby nigdy ta tragedia nie powtórzyła się... Ale wciąż się powtarza, jest Ukraina, jest Bucza.  Ta tragedia będzie się powtarzać dopóki człowiek nie zwróci swego serca ku Bogu, objawionemu w Jezusie Chrystusie – powiedział ksiądz Jacek Kopeć.

Przez tragiczne wydarzenia sprzed 81. lat Michniów stał się symbolem wszystkich miejscowości w Polsce, krwawo spacyfikowanych przez Niemców w okresie II wojny światowej.

–Michniowska Pieta jest milczącym ale przejmującym symbolem tragedii tej miejscowości. Dwudniowa pacyfikacja Michniowa została przeprowadzona w sposób bezprzykładnie brutalny i okrutny. Na tę wieś został wydany i wykonany wyrok. Co najmniej 204 ofiary zamordowane w ciągu dwóch dni, ponadto zniszczono wielopokoleniowy dorobek wszystkich Michniowian. To skala i rozległość okrucieństwa okupanta niemieckiego sprawiły, że Michniów to dziś symboliczne miejsce – ocenia Robert Piwko, naczelnik kieleckiej delegatury Instytutu Pamięci Narodowej.

– Wieś polska zwłaszcza w trakcie II wojny światowej ale również innych zbrojnych zrywów walczyła o obronę naszej ojczyzny, musimy o tym pamiętać i przekazywać tę wiedzę następnym pokoleniom. Poprzez takie uroczystości chcemy pokazywać wszystkim, że ofiara wsi Michniów i innych miejscowości w Polsce nie została zapomniana, że pozostanie na zawsze w naszych sercach – powiedział wicemarszałek województwa Grzegorz Socha.

Uroczystości w Michniowie patronatem honorowym objął Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej Andrzej Duda. Jego przesłanie odczytał Jan Krzysztof Ardanowski, przewodniczący Rady ds. Rolnictwa i Obszarów Wiejskich Narodowej Rady Rozwoju. Ponadto w obchodach rocznicy pacyfikacji Michniowa wzięli udział przedstawiciele władz województwa, w tym między innymi wojewoda Józef Bryk, samorządowcy z regionu, a także parlamentarzyści.

Od 2017 roku 12 lipca, dla upamiętnienia tragicznej pacyfikacji Michniowa obchodzony jest Dzień Walki i Męczeństwa Wsi Polskiej.