REGION
Czy to barszcz Sosnowskiego? Coraz więcej sygnałów
Wiadomość z ostrzeżeniem dotyczącym barszczu Sosnowskiego otrzymaliśmy od naszego Czytelnika. Czy roślina, o której mówi jest groźna? Zapytaliśmy eksperta.
– To zdjęcie nie jest do końca wyraźne, więc nie można stwierdzić, czy to barszcz Sosnowskiego. Moim zdaniem to raczej barszcz Mantegazziego. Jest to roślina mniej toksyczna – tłumaczy Paweł Kosin z Nadleśnictwa Daleszyce.
Nie zmienia to faktu, że problem z groźną rośliną istnieje.
– Mamy coraz więcej sygnałów, że stanowiska tej rośliny pojawiają się na terenie naszego regionu. Warto pamiętać, że jest to gatunek nie tylko groźny dla człowieka, ale także gatunek inwazyjny, niepożądany w naszej lokalnej florze. Jeżeli ktoś ma podejrzenie, że ma do czynienia z rośliną przypominającą barszcz powinien to zgłosić do Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska – dodaje Paweł Kosin.
Jakie mogą być konsekwencje bliskiego spotkania z tym gatunkiem rośliny?
– Barszcz Sosnowskiego obrósł złą legendą i słusznie. Można przez niego ulec poparzeniom nawet trzeciego stopnia, ze względu na pojawienie się na skórze specjalnej wydzieliny. Wówczas może zajść reakcja z udziałem słońca, bo pamiętajmy, że to nie sok rośliny jest najgorszy, ale właśnie reakcja z promieniami słonecznymi . Dochodzi do tego w przypadku braku znajomości tej rośliny, ale również przy próbie samodzielnego jej usunięcia – tłumaczy nasz rozmówca.