Czy koronawirus nadal jest groźny?

Rząd zniósł stan epidemii w Polsce w związku z zakażeniami koronawirusem. Obecnie obowiązuje stan zagrożenia epidemicznego.  - Trudno jednoznacznie powiedzieć, że pandemia się zakończyła. Wprawdzie odnotowujemy bardzo mało zachorowań na Covid, ale z uwagi na to, że w ostatnim czasie mieliśmy kilka fal - jesienią i wiosną – prawdopodobieństwo wystąpienia kolejnej jest duże. Nie jesteśmy w stanie przewidzieć, jaka będzie ta fala i na ile spowoduje trudności w pracy szpitali i całego systemu ochrony zdrowia. Obecnie wszystkie jednostki, które zajmowały się Covid, wróciły do normalnego trybu pracy. Moim zdaniem z uwagi na to, że większość z nas miała do czynienia z koronawirsuem, w razie wzrostu liczby zachorowań nie będzie potrzeby tak masowej hospitalizacji zakażonych jak poprzednio. Raczej wystarczą te zasoby łóżkowe, które posiadamy – mówi Youssef Sleiman, dyrektor Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Czerwonej Górze.

W ocenie specjalisty zagrożenie nie zniknęło. – Jest to wirus nieprzewidywalny. Nie wiemy, jaka mutacja może pojawić się jesienią i jaka będzie jego zjadliwość. Miejmy nadzieję, że jeśli wystąpi kolejna fala, wirus będzie łagodny podobnie jak omikron, który zarażał więcej osób, ale w większości przypadków nie było konieczności hospitalizacji – dodaje Youssef Sleiman.

Pandemia zebrała śmiertelne żniwo na całym świecie, także w Polsce, była ogromnym wyzwaniem dla środowiska medycznego.

– Mamy dwuletnie doświadczenie z pandemią. Wcześniej wszystkie plany były wirtualne. Nikt z nas nie miał do czynienia z taką pandemią. Teraz lepiej wiemy, jak postępować w razie wystąpienia epidemii w zakresie zabezpieczenia szpitali i w ogóle ochrony zdrowia. Poza tym szpitale otrzymały bardzo dużo sprzętu. Większość szpitali posiada obecnie taką liczbę respiratorów, że może zabezpieczyć pacjenta wymagającego zastosowania tego urządzenia. Praktycznie w każdym szpitalu są aparaty do leczenia wysokoprzepływową tlenoterapią. Sprzęt zakupiony do walki z Covidem obecnie jest wykorzystany do leczenia pacjentów z innych przyczyn – podkreśla dyrektor Szpitala w Czerwonej Górze.

Nie ma już obowiązku noszenia maseczek w miejscach publicznych z wyjątkiem aptek i placówek ochrony zdrowia. Youssef Sleiman podkreśla, że noszenie maseczek w tych miejscach jest uzasadnione.