REGION
CPK zrewolucjonizuje kolej w Świętokrzyskiem? Do Warszawy w niecałe... półtorej godziny!
Z Warszawy do Kielc w 1 godzinę 20 minut, 73 kilometry nowych linii i pociągi pędzące 250 kilometrów na godzinę – tak mają wyglądać zmiany świętokrzyskiej kolei w związku z budową Centralnego Portu Komunikacyjnego. Dziś w Kielcach odbyły się specjalne konsultacje dotyczące tego projektu.
Centralny Port Komunikacyjny, który powstanie w okolicach Warszawy będzie nie tylko punktem zbornym dla połączeń lotniczych, ale również kolejowych. Sieć pecjalnych linii, tak zwanych „szprych”, oplecie cały kraj. Przez nasze województwo mają przebiegać dwie z nich o łącznej długości 281 kilometrów.
Szprycha numer sześć poprowadzi przez Radom w kierunku CPK. Z kolei siódemka zrewolucjonizuje czas przejazdu do Warszawy. Przez Busko-Zdrój, Kielce, Końskie i Opoczno podąży w stronę CPK. Do Warszawy mamy nią dojechać w… 1 godzinę 20 minut!
– Sądzę, że to rewolucyjna zmiana, która będzie możliwa dzięki budowie nowych i modernizacji obecnych fragmentów linii – mówi Rafał Garpiel, pełnomocnik zarządu CPK. Do tak krótkiego czasu przejazdu miałaby przyczynić jeszcze budowa 29-kilometrowej linii nr 89 relacji Wąsosz Konecki-Kielce oraz 59-kilometrowej linii nr 73 relacji Busko-Zdrój-Żabno-Tarnów. Projekt obejmujący nasze województwo ma być gotowy do 2040 roku.
Dziś w Kielcach odbyły się specjalne konsultacje, podczas których z inwestycją zapoznali się przedstawiciele władz naszego regionu, parlamentarzyści i urzędnicy. – Linie kolejowe są bardzo istotne zarówno dla pasażerów, jak i dla przewozów towarowych. Musimy zrobić wszystko, żeby przebiegały one jak najlepiej dla naszego regionu. Cieszę się, że proponowana trasa obejmuje Busko-Zdrój. Musimy przedyskutować jeszcze połączenie Skarżyska-Kamiennej i Starachowic oraz Sandomierza – mówiła wojewoda świętokrzyski Agata Wojtyszek. Z kolei senator Krzysztof Słoń zwracał uwagę na to, że projekt może przyczynić się do lepszej komunikacji z mniejszymi miejscowościami.
Konsultacje wojewódzkie są przeprowadzane w całym kraju i stanowią pierwszy z sześciu etapów procesu. – Mamy ułożony ciąg zdarzeń: od tychże konsultacji po rozmowy z mniejszymi jednostkami – tłumaczy Rafał Garpiel.