PUBLICYSTYKA
Odwaga
W środku ostatniego wydania Tygodnika eM Kielce znajdą Państwo rozmowę z biskupem Marianem Florczykiem, który uświadamia nam, w jakim niebezpieczeństwie znalazła się obłąkana nienawiścią do Kościoła i tradycji Europa. I że w istocie mamy do czynienia z rodzajem pełzającej rewolucji, a te niosą zwykle tragedie.
Jedną z takich rewolucji przeżyliśmy stosunkowo niedawno: przypomnijmy sobie ustrój z dyktaturą jednej partii, walką z własnością prywatną, centralnie planowaną gospodarką, sztuką socrealistyczną itd. Każdy logicznie i samodzielnie myślący człowiek wiedział, że to nonsensy, choć ubrane w dobrze brzmiące terminy – postęp, rozwój, nowoczesność. Poza tym wspierała je potężna machina propagandowa, nie mówiąc o machinie represji. Trzeba było więc sporo odwagi, by publicznie się im przeciwstawiać.
Obecni rewolucjoniści (których z protoplastami – oprócz innych podobieństw – łączy hasło "Kto nie z nami, ten przeciw nam") przekonują, że prawa mniejszości są ważniejsze od praw większości, zatem większość musi im się podporządkować. Że rodzina jednopłciowa jest lepsza od normalnej, jakże opresyjnej. Że oprócz płci biologicznej istnieją inne, niech każdy wybierze taką, jaka mu pasuje. Że dopuszczalne jest uśmiercanie nienarodzonych lub poddawanie eutanazji staruszków. Że chrześcijaństwo to narzędzie zniewolenia, w dodatku ograniczające prawa niewierzących i wyznawców innych religii, dlatego krzyż w przestrzeni publicznej musi być zakazany – przecież godzi w ich wolność. I tak dalej.
Na nasze nieszczęście, podobnie jak wówczas, za tymi ideami stoi potężna machina propagandowa. Jest ona, niestety, skuteczna. Sprawia, że goebbelsowska maksyma, iż kłamstwo powtarzane sto razy staje się prawdą, wypełnia się. I tak jak w przypadku tamtej rewolucji, niewielu z nas ma odwagę powiedzieć o tej: to szaleństwo.
Tak oto, właściwie na własne życzenie, tracimy rzecz najcenniejszą – wolność. Wolność życia w normalnym świecie zasad etycznych obowiązujących przez tysiąclecia. Zasad, które są niezmienne.
A przecież – jak mówił Perykles – to właśnie wolność jest sekretem szczęścia. A sekretem wolności – odwaga.
Tomasz Natkaniec