MIASTO
[VIDEO] Na dachu KCK stanął ul z pszczołami. Ruszyła akcja "Pszczoły w mieście"
Na realizację tego projektu trzeba było czekać sześć lat. Na dachu Kieleckiego Centrum Kultury został zamontowany pierwszy miejski ul, w którym zamieszkały pszczoły. Pomysłodawcą przedsięwzięcia jest świętokrzyski oddział Ligi Ochrony Przyrody, który realizuje akcję "Pszczoły w mieście".
Pomysł zrodził się w 2013 roku, kiedy pierwszy ul z pszczelą rodziną miał być zamontowany na dachu siedziby LOP przy ulicy Sienkiewicza w Kielcach. Niestety ze względu na zbyt stromy dach, nie udało się tego dokonać. Do akcji LOP powrócił w lutym tego roku i udało się. Pierwszy miejski ul sti już na dachu Kieleckiego Centrum Kultury.
- Projekt ma za zadanie popularyzację pszczelarstwa miejskiego i pokazywanie, że mamy problem z zapylaczami i trzeba o nie dbać, ponieważ decydują o bioróżnorodności życia na ziemi i od nich zależy nasze istnienie. O pszczołach krążą negatywne opinie, bo żądlą, ale staramy sie walczyć z tym stereotypem i pokazywać, że one są najważniejsze dla trwania życia na ziemi - mówi Beata Antoszewska, prezes Ligii Ochrony Przyrody w Kielcach.
W ulu na dachu KCK zamieszkały bardzo bezpieczne pszczoły rasy buckfast, które są łagodne i nie stwarzają dla nikogo zagrożenia. - Przyczynią się one do poprawy bioróżnorodności życia w Kielcach. Będą też służyły jako swoisty biomonitoring stanu środowiska, ponieważ latają na obszarze około siedmiu kilometrów, a badając je i miód, jaki dzięki nim pozyskamy, będziemy wiedzieli, jaki mamy stan środowiska - tłumaczy Antoszewska. - Pszczoły żyją tylko 40 dni, a wykonują ogrom pracy. Przez całe swoje życie produkują zaledwie 1/12 łyżki miodu, a co trzecią łyżkę żywności, którą spożywamy, zawdzięczamy właśnie im. Łączna wartość procesu zapylania obliczona w skali światowej to 265 miliardów euro, a my nie płacimy za to ani złotówki - podkreśla.
W najbliższym czasie w ramach akcji "Pszczoły w mieście" jeden ul stanie na dachu dawnego Hotelu Łysogóry i 10 w firmie Dafi. W planach jest też montaż kolejnych pszczelich domków na dachach Filharmonii Świętokrzyskiej, Wojewódzkiego Domu Kultury i Galerii Korona, która nie tylko chce się włączyć w akcję, ale zamierza założyć własną pszczelą rodzinę. Pasieki w kolejnych miejscach będą montowane systematycznie, po dopełnieniu formalności. Koszt zakupu ula wraz z całym wyposażeniem i certyfikowaną matką wynosi około tysiąca złotych, a miesięcznej opieki nad jednym ulem - 200 złotych, dlatego potrzebne są instytucje, które będą tę akcje dofinansowywały. Część kosztów poniesie Liga Ochrony Przyrody.
- Cieszę się, że możemy wspierać naturę na dachach Kielc potrzebnymi owadami, jakimi są pszczoły. Mówiąc o przyszłości, na pewno będziemy się starali znaleźć jakieś rozwiązania, ale trzeba oczywiście wziąć pod uwagę kwestię logistyki i miejsca - powiedział prezydent Bogdan Wenta, który uczestniczył w prezentacji ula.
http://emkielce.pl/miasto/video-na-dachu-kck-stanal-ul-z-pszczolami#sigProGalleria13a61fb66f