MIASTO
Tłumna Noc Biologów
Ogromnym zainteresowaniem cieszyła się "Noc Biologów" zorganizowana przez Uniwersytet Jana Kochanowskiego w Kielcach. Setki dzieci i dorosłych mogło się poczuć jak prawdziwi naukowcy.
Na zwiedzających czekało wiele atrakcyjnych pokazów, zajęć warsztatowych i wykładów związanych z funkcjonowaniem różnych form życia. Można było między innymi bliżej poznać się z sową, stanąć oko w oko z tasiemcem, a nawet przenieść się na równik lub biegun północny i obejrzeć tamtejsze niebo. A wszystko to w laboratoriach Wydziału Matematyczno-Przyrodniczego kieleckiego uniwersytetu.
Jak podkreśla rektor UJK, profesor Jacek Semaniak, tego typu imprezy świetnie się sprawdzają jako uzupełnienie standardowych lekcji biologii. - Zaplecze laboratoryjne szkół nie jest zbyt rozbudowane. Staramy się więc pełnić misję związaną z otwieraniem naszych zasobów pokazowych przed młodzieżą szkolną. Najbardziej fascynujące jest jednak to, że wśród odwiedzających instytut są ci bardzo młodzi, ci w średnim wieku oraz opiekunowie, a wszyscy oni podchodzą do tego, co przygotowaliśmy z jednakową fascynacją - mówi Semaniak.
Jedną z najbardziej obleganych sal była ta, w której grupy przeprowadzały sekcję serca, ale dużym zainteresowaniem zwiedzających cieszyła się również między innymi zagroda z owcami czy planetarium. - Widziałem już wnętrze komórki, a także różne kolory owadów. Chciałbym jeszcze zobaczyć planetarium, bo w ubiegłym roku nie byłem tam - mówi Robert Chodalski z Gimnazjum nr 9 w Kielcach. - Nigdy wcześniej nie miałyśmy do czynienia z owieczkami, a one są bardzo fajne. Dopiero co przyszłyśmy, ale na pewno nie chciałybyśmy iść tam, gdzie się pobiera krew, bo można od tego zbzikować - skwitowały zgodnie ośmioletnia Lila i jedenastoletnia Olivia.
Tegoroczna "Noc Biologów" była już trzecią edycją tej imprezy.
prof. Jacek Semaniak, rektor UJK o "Nocy Biologów":
Uczestnicy o "Nocy Biologów":
"
http://emkielce.pl/miasto/tlumna-noc-biologow#sigProGalleria8e71b26e6d