Święto chorych na Alzheimera

Podopieczni ośrodka rozpoczęli uroczyste świętowanie od występu artystycznego. Nie zabrakło również wspólnego śpiewania piosenek i profesjonalnej oprawy muzycznej kielecko - tarnowskiego artysty.  

Ośrodek Wsparcia Dziennego przy Al. Legionów istnieje już dziesięć lat, a zainteresowanie nim wciąż rośnie. - Gdy wybierałem się z żoną pierwszy raz do ośrodka to bałem się, że nie zaakceptuje ona nowego środowiska. Ta obawa szybko minęła. Żona zaakceptowała chorych, którzy się tu znajdują oraz personel. Osoby, które tu pracują umieją dotrzeć do chorych, rozmawiać z nimi, zorganizować im czas. Jestem za to bardzo wdzięczny - mówił jeden z opiekunów osoby chorej na Alzheimera.

Podejście personelu do podopiecznych jest zindywidualizowane, a najważniejszym elementem jest zapewnienie poczucia bezpieczeństwa i ciepłej atmosfery. W ośrodku prowadzona jest również terapia dostosowana do stanu zdrowia i zainteresowań uczestników. Pomagają one podopiecznym utrzymać sprawność intelektualną oraz ruchową. - Zawsze gdy odbieram męża z ośrodka, panie, które zajmują się podopiecznymi, mogą powiedzieć, jak mąż się czuł, czy był senny, słaby jak funkcjonował na zajęciach. W ośrodku nie ma również możliwości, żeby chory chodził w mokrym lub brudnym ubraniu. Warto wspomnieć, że praca z chorym nie kończy się w piątek o godz. 16, gdy opuszcza on ośrodek. Podopieczny idzie do domu, ma weekend, ale jest zachowana ciągłość terapii, ponieważ dostaje on zadanie domowe. Może to być uzupełnianie zdań, słów oraz nazywanie różnych przedmiotów - mówiła żona jednego z podopiecznych.

Aby chory mógł przychodzić na zajęcia do Ośrodka Wsparcia Dziennego dla Osób Chorych na Alzheimera należy udać się do Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie, gdzie każdy zainteresowany otrzyma informację o dokumentach, które należy dostarczyć.