Show Teatru i wysoka frekwencja. Biała Noc nie zawiodła

Co ciekawe muzyczne przedstawienie odbyło się na dziedzińcu kieleckiego Teatru. - Spektakl w dużej mierze zainspirowany jest filmem z trasy koncertowej zespołu Talking Heads – Stop making sense. Obraz z 1984 roku, w reżyserii Jonathana Demme’a, stanowi rejestrację trzech koncertów, które grupa zagrała w Hollywood’s Pantages Theater w Los Angeles promując swój album Speaking in Tongues. Dla realizatorów, działających pod nazwą Po co komu KOLEKTYW, scenariusz filmu był pretekstem, by śladami Talking Heads wyruszyć w podróż, w poszukiwaniu szczerości i wspólnoty. KOLEKTYW pragnął oprzeć sens kieleckiego projektu na muzyce i jej performatywnym wymiarze. Tytuł spektaklu „.-.-” odnosi się do najprostszej sekwencji w międzynarodowym alfabecie Morse’a, której nie przyporządkowano żadnego znaczenia. Stop making sense. Be with me - można przeczytać na stronie Teatru. 

Spora frekwencja była także w kieleckich muzeach. Muzeum Historii Kielc odwiedziło blisko 400 osób, oblegana była też wystawa Skup Hurt Detal w Instytucie Dizajnu.