Radosław i Krzysztof pilnie potrzebują Waszej pomocy. Liczy się każda złotówka

Poczynione przez rodziców próby zapisania ich do placówek dla osób niepełnosprawnych nie powiodły się. Powodem jest nie tylko brak miejsc, lecz częściej brak wyspecjalizowanej w kierunku autyzmu kadry. To problem systemu, nie tylko lokalny. Radosław i Krzysztof przez lata uczęszczali do ORETW KTA O/Kielce „na Słowiku”, gdzie realizowali obowiązek nauki. Wiodącą metodą terapii była Stosowana Analiza Zachowania, przynosząca widoczne efekty. Obecnie z powodu przerwania ciągłości oddziaływań następuje regres nabytych umiejętności.

- Niewątpliwie w Polsce mamy do czynienia z problemem natury systemowej. Absolwent, który cierpi na zaburzenia autyzmu, wychodzi z systemu oświaty w wieku 24 lub 25 lat i nie wiadomo, co robić dalej. Rodzicom czynnym zawodowo bardzo trudno jest znaleźć miejsce na pobyt dzienny dla takiego dziecka, a trzeba podkreślić, że pomimo dorosłości, są to osoby zależne od opiekuna, które nie potrafią samodzielnie funkcjonować na co dzień – mówi Ewa Pocheć z kieleckiego oddziału Krajowego Towarzystwa Autyzmu.

Radek ma zdiagnozowany autyzm i niepełnosprawność intelektualną. Jest tegorocznym absolwentem ORETW Krajowego Towarzystwa Autyzmu Oddział Kielce przy ulicy Krakowskiej 360, z którym związany był od najmłodszych lat. Mama Radka jest nauczycielem, terapeutą, sama na co dzień czynnie pomaga dzieciom i młodzieży z autyzmem. Jeśli Radek nie znajdzie dla siebie miejsca pobytu, będzie zmuszona zrezygnować z pracy zawodowej. Tata jest kierowcą, w związku z tym w domu może być głównie weekendy, a brat studiuje.

Z kolei Krzysztof jest wieloletnim wychowankiem placówki, który naukę i terapię w ORETW KTA O/Kielce zakończył rok temu. Zdiagnozowano u niego niepełnosprawność intelektualną z cechami autyzmu oraz silną, lekooporną padaczkę. Mama Krzysztofa wymaga intensywnego leczenia onkologicznego. Obecnie większość czasu zabiera jej opieka nad synem. Tata i siostra są czynni zawodowo.

- Ze swojej strony staramy się pomóc najbardziej jak jesteśmy w stanie, ale nasze możliwości są ograniczone. Oczywiście, są różne systemy wsparcia i programy pomocowe, jednak nie istnieje takie kompleksowe wsparcie, aby osoby dotknięte autyzmem mogły w sposób płynny przejść w kolejny program po zakończeniu edukacji. Niestety, skutkiem często jest regres, jeśli chodzi o nabywane umiejętności. Takie rodziny nierzadko zostają całkiem same z poważnym problemem – tłumaczy Ewa Pocheć.

„Stworzyliśmy możliwość dalszej terapii w placówce „na Słowiku”, w której tak wiele osiągnęli! Problemem jest pozyskanie funduszy na ich pobyt w Ośrodku, gdyż w systemie oświaty ukończyli edukację. W planach jest przystąpienie do projektu PFRON, ale pomoc potrzebna jest "na wczoraj"! Dlatego zwracamy się do Państwa z prośbą o wsparcie i przekazanie nam datków, by Ci dwaj młodzi dorośli autyści mogli kontynuować terapię”, apeluje Stowarzyszenie.

Link do zbiórki znajduje się tutaj. Każda wpłacana kwota jest na wagę złota. Więcej informacji można znaleźć również na profilu facebookowym Krajowego Towarzystwa Autyzmu Oddział Kielce.