MIASTO
Pani Jadwiga wciąż potrzebuje naszej pomocy
Pani Jadwiga w ubiegłym roku doznała rozległego wylewu, który doprowadził do paraliżu prawej części ciała. Choć powoli odzyskuje sprawność, to jednak wciąż potrzebne są pieniądze na dalszą rehabilitację. Możemy wesprzeć zbiórkę na portalu SiePomaga, ale również przekazując jeden procent podatku.
Przypomnijmy, że wszystko zaczęło się, kiedy pani Jadwiga była w zaawansowanej ciąży i zachorowała na Covid-19. Po narodzinach córki doznała udaru. Więcej: https://www.emkielce.pl/region/pani-jadwiga-chce-wrocic-do-zdrowia-pomozmy
Po to, aby odzyskać pełną sprawność niezbędna jest kosztowna rehabilitacja w domu. Efekty ciężkiej pracy już widać.
– Żona porusza się już na własnych nogach. Rezonans pokazał, że krwiaki w głowie zaschły. Niestety, w ich miejscu powstały blizny i te obszary mózgu są uszkodzone. Sąsiadujące miejsca odzyskują jednak sprawność, choć z różnym skutkiem. Obecnie walczymy o prawą rękę, która nie funkcjonuje – mówi Paweł Barańczak, mąż pani Jadwigi.
Cały czas prowadzona jest zbiórka na portalu SiePomaga.
– Niestety, trochę stanęła w miejscu, choć wsparcie jest obecnie bardzo potrzebne. Serdecznie dziękuję za dotychczasową pomoc. Do żony dojeżdżają rehabilitantki. Pracujemy zarówno nad odzyskaniem sprawności w ręce, jak i nad zachowaniem dotychczasowych efektów – przyznaje Paweł Barańczak.
W ramach zbiórki uruchomiona zostanie ponadto możliwość przekazania jednego procenta podatku.
Szczegóły: https://www.siepomaga.pl/jadwiga-baranczak