O służbach mundurowych po odzyskaniu niepodległości

Uczestnicy debatowali na temat tworzenia i sytuacji służb mundurowych podczas odradzania się Rzeczypospolitej po 123 latach zaborów. Dr hab. Elżbieta Słabińska z Instytutu Prawa, Ekonomii i Administracji UJK zwróciła uwagę na służby leśne. Dr Tadeusz Banaszak z Kieleckiego Towarzystwa Naukowego mówił o sytuacji Wojska Polskiego na Kielecczyźnie. – Wojsko było podstawą budowy państwowości. To bardzo trudny okres. Pierwsi żołnierze byli ochotnikami. Chwytali za broń i przystąpili do walki o granicę z naszymi sąsiadami. W pierwszych miesiącach armia spełniała funkcję służby bezpieczeństwa, ponieważ żandarmeria odgrywała rolę policji. Było dużo utrudnień dla ludności, ze względu na to, że jednostki wojskowe zajmowały częściowo budynki zakładów pracy oraz budynki mieszkalne  – tłumaczył prelegent.

Z kolei Barbara Łabędzka z Towarzystwa Dawida Rubinowicza w Bodzentynie dotknęła tematu służby więziennej. – Więziennictwo wyglądało wówczas tak jak cała Polska. Było ciężko i bardzo trudno, ale mieliśmy mądrych ludzi, którzy doprowadzili do 1928 roku, kiedy po raz pierwszy ztsał wydany akt prezydenta o scaleniu całego więziennictwa z poszczególnych zaborów. Efekt był doskonały. W tak krótki czasie wprowadzono bardzo dużo nowoczesnych form w tej sferze – zauważyła Barbara Łabędzka.

Dr Dariusz Buras z Wyższej Szkoły Ekonomi, Prawa i Nauk Medycznych im. prof. E. Lipińskiego w Kielcach omówił formacje policyjne, dr Dariusz Palacz również z WSEiP, przedstawił szkolnictwo policyjne, a Anna Michalczyk z Oddziału PTTK w Końskich podjęła temat straży pożarnej w Końskich.