Mija 37 lat od wprowadzenia stanu wojennego

Mija 37 lat, odkąd Wojciech Jaruzelski wygłosił przemówienie informujące o wprowadzeniu stanu wojennego, dziś cały kraj wspomina to wydarzenie. -Składamy dziś kwiaty w miejscu gdzie po ogłoszeniu stanu wojennego przywieziono 368 osób, w sumie w ciągu całego okresu aż do wyborów w 1989 roku było to prawie 500 osób. W skali kraju w naszym województwie internowano i aresztowano największą liczbę ludzi - przypomniał Waldemar Bartosz, przewodniczący regionu świętokrzyskiego NSZZ "Solidarność". -Dziś bierzemy udział w uroczystościach aby kontynuować pamięć o tamtym dramatycznym wydarzeniu, które skutkowało utratą zdrowia i życia wielu osób. Chcemy też pokazać jakie negatywne skutki dla kraju miały i mają nadal te wydarzenia  - dodał Bartosz.

W uroczystości wzięła udział wojewoda świętokrzyski Agata Wojtyszek. -Nie możemy zapomnieć o tej dacie. To co się wydarzyło już nigdy nie może się powtórzyć. Musimy pamiętać o osobach które zostały aresztowane i szykanowane. Składamy dziś kwiaty i  modlimy się za przyszłe losy naszej ojczyzny - mówiła wojewoda świętokrzyski.

W niedzielę 13 grudnia 1981 roku o godz. 6 rano Polskie Radio nadało wystąpienie gen. Wojciecha Jaruzelskiego, w którym informował on Polaków o ukonstytuowaniu się Wojskowej Rady Ocalenia Narodowego (WRON) i wprowadzeniu na mocy dekretu Rady Państwa stanu wojennego na terenie całego kraju.