MIASTO
[FOTO] W Instytucie Dizajnu zastanawiano się, jak skolonizować... Marsa
Kosmiczne spotkanie zorganizowano w sobotnie popołudnie w Instytucie Dizajnu w Kielcach. W ramach cyklu spotkań „Zestaw Kryzysowy”, przedstawiciele organizacji Innspace opowiedzieli o szeroko pojętej kolonizacji... Marsa.
- Najprościej zainteresowanie kolonizacją Marsa można wyjaśnić tym, że do sektora kosmicznego weszły firmy prywatne, co sprawiło, że na nowo się on odrodził - mówiła Justyna Pelc z grupy Innspace.
Jak się okazuje, jest wielce prawdopodobne, że pierwsi astronauci w końcu dotrą na Marsa. Jednak to misja obarczona dużym ryzykiem, a najważniejsze będą badania, dlatego też póki co temat regularnych tam podróży to kwestia odległa. A dlaczego sama ekspedycja na tę planetę jest taka ryzykowna?
- Pomimo tego, że posiadamy małą wiedzę na temat Marsa, nie on jest problemem, a rakiety, które nas tam zabiorą. Jednak w tej kwestii czynimy szybkie postępy. Dodatkową trudnością będzie sam lot, ponieważ potrwa on sześć miesięcy i w jego trakcie organizm ludzki przyjmie dużą dawkę promieniowania, większą niż przez całe życie - tłumaczyła Justyna Pelc.
Sobotnie spotkanie w Instytucie Dizajnu przyciągnęło wielu sympatyków kosmicznych podróży. Pani Magda przyszła na spotkanie z siostrzenicą, by zainteresować dziewczynkę kosmosem: - Przyszłam dzisiaj tutaj z ciekawości. Sama podróż na Marsa to trudna sprawa, ponieważ gdy się raz poleci, to kto wie, czy będzie można wrócić, więc raczej nie chciałabym brać udziału w takiej podróży - tłumaczyła pani Magda.
http://emkielce.pl/miasto/foto-o-podrozach-na-marsa-byla-dzisiaj-mowa-w-instytucie-dizajnu#sigProGalleria546c44e376