74. rocznica śmierci Zbigniewa Kruszelnickiego "Wilka" w SP 18

- W tym roku święto patrona naszej szkoły ma wymiar szczególny ponieważ wpisuje się w obchody setnej rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości.  Nie bez powodu więc hasłem przewodnim naszych uroczystości są słowa: " Oblicza patriotyzmu wczoraj, dziś, jutro" - informuje Urszula Wojsław - Kozłowska, wicedyrektor SP 18 w Kielcach.

By uczcić obie rocznice uczniowie  wraz z dyrekcją, przedstawicielami rodziców i zaproszonymi gośćmi  zasadzili na placu przed budynkiem szkoły Drzewo Pamięci.  - Jedna z naszych uczennic zauważyła bardzo ważną rzecz, mianowicie, że wolność jest nie tylko darem, ale i wspólnym zadaniem do realizacji poprzez odpowiednie postawy. To drzewo ma o tym przypominać - powiedziała wicedyrektor.

Zbigniew Kruszelnicki "Wilk"  jest patronem Szkoły Podstawowej nr  18 od 11 listopada 1991 roku. - Imię to nasza szkoła zawdzięcza małżeństwu nauczycielskiemu - Annie i Wojciechowi Dębskim, którzy u nas pracowali. To oni byli inicjatorami wyboru takiego patrona, który byłby bliski młodzieży, byłby dla nich wzorem i którego mogliby naśladować - uzupełniła Urszula Wojsław - Kozłowska.

By uczniowie znali życiorys i dokonania swojego patrona,  w szkole cyklicznie organizowane są uroczystości związane z tą postacią. Wiedzę na temat Zbigniewa Kruszelnickiego przekazuje dzieciom i młodzieży między innymi Izabela Dudek, historyk. -  Najważniejsze w mojej pracy jest to, by pokazać uczniom, że Zbigniew Kruszelnicki "Wilk" nie jest postacią papierową, o której przeczytamy  w książce i zapomnimy.  Poznając jego historię poznajemy także historię partyzantów z jego oddziału, którymi byli głównie młodzi chłopcy. Co ważne, byli oni związani z naszym regionem. Wiemy bowiem o wielkich akcjach, które Kruszelnicki przeprowadzał właśnie tu, na naszym terenie, mowa chociażby o Herbach czy Czarnowie - wyjaśnia nauczycielka.

Co roku w szkole organizowany jest konkurs wiedzy o patronie. Nie inaczej było i tym razem. Tegorocznym zwycięzcą okazał się Kacper Piotrowski, uczeń klasy IV c. Chłopiec  przyznaje, że postać Kruszelnickiego jest dla niego i jego kolegów wzorem. - "Wilk" był człowiekiem walecznym i odważnym. My mamy to szczęście, że żyjemy w wolnym kraju, ale myślę, że ta postać może być autorytetem każdego z nas. Cieszę się, że jako szkoła przyczyniamy się do tego, by pamięć o nim nie minęła  - powiedział czwartoklasista.

Gościem szkoły podczas  uroczystości z okazji rocznicy śmierci Zbigniewa Kruszelnickiego był m.in. Dionizy Krawczyński , prezes Stowarzyszenia Rekonstrukcji  Historycznych "JODŁA", wiceprezes Zarządu Okręgu  Światowego Związku Armii Krajowej, reżyser filmu o Kruszelnickim.