KULTURA
Wieczór premierowy Kieleckiego Teatru Tańca
"Drewniany Książę" i „Cudowny Mandaryn” to tytuły dwóch premier, które 25 listopada przedstawią kieleckiej publiczności tancerze z Kieleckiego Teatru Tańca. Choreografię do spektakli przygotowali Elżbieta i Grzegorz Pańtak.
Oba spektakle były już wystawiane na Festiwalu Operowym w Miszkolcu, ale Elżbieta i Grzegorz Pańtak zdecydowali, że zostaną pokazane również polskiej publiczności. Wieczór premierowy zrealizowany będzie do muzyki jednego z największych kompozytorów XX wieku Béli Bartóka. „Cudowny Mandaryn” jest jednym z najpopularniejszych dzieł muzycznych, po które sięgają najwybitniejsi choreografowie klasyczni i współcześni. Natomiast „Drewniany Książę” będzie polskim prawykonaniem, co dodatkowo podniesie rangę tego wieczoru. Monumentalną scenografię do obydwu baletów stworzył Włoch Luigi Scoglio, wielokrotnie nagradzany za swoje prace w teatrach operowych.
- Libretto tego spektaklu jest zmienione, bo oryginalne opowiada o księżniczce na zamku, do której dotrzeć chce książę. Bajka opowiada o straconej miłości, o tym, że trzeba mieć otwarte oczy na miłość, żeby ją odnaleźć. Dramaturgia spektaklu w wykonaniu Kieleckiego Teatru Tańca została zmieniona przez reżysera Michała Znanieckiego i ten nasz spektakl opowiada o relacjach między matką i córką. Matka nie chce zrozumieć wyborów córki, która zakochuje się w celebrycie z innego świata - mówi Elżbieta Pańtak, choreograf "Drewnianego Księcia".
- Muzyka Beli Bartoka jest naprawdę trudna i wymagająca, dlatego jest to ogromne wyzwanie dla mnie jako choreografa. Na początku, kiedy słuchałam tej muzyki, była dla mnie trochę niezrozumiała i trudna, ale po większej pracy i skupieniu się nad nią pokochałam ją - dodaje.
Choreografię do "Cudownego Mandaryna" stworzył Grzegorz Pańtak. - Libretto jest dość precyzyjne, ale interpretacja może być bardzo różna. "Cudowny Mandaryn" to opowieść o mężczyźnie, który ma nadludzkie siły i powodowany chęcią spełnienia erotycznego jest nieśmiertelny. Jest to przenośnia tego, że w każdym z nas jest silna energia życia ale i śmierci - tłumaczy choreograf.
Premiera obu baletów odbędzie się w niedzielę, 25 listopada o godzinie 19 na Dużej Scenie Kieleckiego Teatru Tańca.