Wyposażenie kościołów i nowoczesna sztuka sakralna na Sacro Expo

Dwie hale targowe wypełnione są stoiskami firm zajmujących się przedmiotami sakralnymi, dewocjonaliami, książkami, a także pielgrzymkowych biur podróży. Wśród zwiedzających są biskupi, księża, siostry zakonne, organiści, kościelni i pasjonaci sztuki.

Otwierając imprezę, prezes Targów Kielce Andrzej Mochoń przypomniał, jak ważne są osobiste spotkania, również w świecie biznesu. Rację przyznał mu prezydent Kielc Bogdan Wenta.

- Jesteśmy w miejscu, w którym potrzeby duchowe i religijne stykają się z biznesem i gospodarką. A targi są ważnym elementem miejskiego krwiobiegu, miasto tym oddycha i z tego korzysta – powiedział.

- Dla Boga jesteśmy piękni w środku, ale w ciągłej niedoskonałości próbujemy, aby Bóg zachwycił się nami także na zewnątrz – zaznaczył wojewoda świętokrzyski Zbigniew Koniusz.

Gościem honorowym targów był nuncjusz apostolski w Ghanie, arcybiskup Henryk Jagodziński. Przyznał, że w trakcie wielu podróży apostolskich po świecie, marka Sacro Expo była rozpoznawalna.

- W Stanach Zjednoczonych byłem w supermarkecie religijnym, prowadzonym przez emigrantów. Pytali skąd jestem, odpowiedziałem, że z Kielc. „Kielce, tak, tam jest takie wydarzenie, Sacro Expo, co roku staramy się tam zaczerpnąć informacje, co dzieje się w sztuce sakralnej” – przytoczył hierarcha.

O wielkim znaczeniu targów mówił także Biskup Kielecki Jan Piotrowski.

- Życzę, aby to, co tu się dokonuje, emanowało pięknem, dobrą i harmonią. Takimi Pan Bóg chciałby nas widzieć. Jak mówił Jan Paweł II, abyśmy na skrzydłach wiary i rozumu, wznosili się do źródła prawdy, poznając prawdę o Bogu i o sobie.

W otwarciu targów uczestniczyli także: arcybiskup Wacław Depo, metropolita częstochowski, biskup kijowsko-żytomierski Witalij Krywicki oraz biskup pomocniczy diecezji kieleckiej Marian Florczyk.

Senator Krzysztof Słoń powiedział natomiast, że Sacro Expo jest jedną z jego ulubionych wystaw.

- Tu łączy się materialny aspekt wiary i duchowość. Co roku poszukujemy balansu między tymi rzeczywistościami - podkreśla.

Jedną z targowych nagród otrzymały Siostry Westiarki, szyjące szaty liturgiczne. Podkreślają, że robią to ręcznie i na zamówienie.

- To jest nasze główne zadanie – ozdabianie Jezusa, kapłana i ołtarza, w ramach wynagradzania Najświętszemu Sakramentowi za wszelkie zniewagi i brak miłości. Wiele prac jest dziś nowych. To przede wszystkim ręczny haft, jest duże zainteresowanie. Jest coraz mniej miejsc i firm, które się tym zajmują. Coraz częściej przedłużamy terminy, bo zamówień jest wiele – mówi siostra Elżbieta Pieńkowska.

Wiele stoisk poświęconych też było nowoczesnym technologiom, które można wykorzystywać przy prowadzeniu parafii. Jednym z nich była firma Parafio.com, która opracowała system przyjmowania intencji online.

- Zaczęliśmy w czasie pandemii, powstała wtedy potrzeba zbierania ofiar w inne sposoby, nie mogli oni dawać na tacę lub wrzucać do skarbony. Zaczęliśmy więc od ofiary online. Słuchaliśmy księży z parafii, które korzystały z tego systemu, powstał pomysł na intencję online oraz zarządzania księgą intencji – mówi Michał z Parafio.pl.

Niesłabnącą popularnością cieszą się także ofiaromaty – automaty do zbierania ofiar mszalnych za pomocą kart płatniczych.

- Pandemia pomogła w tym, aby przekonać wiernych, że taka forma ofiary jest wygodna i bezpieczna i można ją złożyć przez cały dzień, a nie tylko w czasie mszy. Pojawiła się nowa funkcjonalność – jest możliwość wyboru celu ofiary – przykładowo na remont kościoła, Caritas czy dla uchodźców – wyjaśnia nam Mateusz Miziołek.

Odwiedzający Targi Kielce mogą zrobić sobie także przerwę na coś słodkiego. Na jednym ze stoisk sprzedawane są Boże Krówki – cukierki z cytatami świętych na opakowaniach.

- Możemy zrobić takie krówki również na zamówienie – dodaje Kacper Woźniak z firmy Boże Krówki.

Targom towarzyszy także wystawa współczesnej sztuki sakralnej i oratorium – miejsce modlitwy  przygotowane przez Centrum Duszpasterskie Wesoła 54.

Wystawa potrwa do środy 21 czerwca.