Popielec zaproszeniem do refleksji

W wygłoszonej homilii Biskup Kielecki Jan Piotrowski mówił, że Środa Popielcowa jest zaproszeniem do refleksji nad sobą samym, jakością życia i czekającymi na nas wyzwaniami. - To, co dobre w ludzkim życiu ma swoje źródło, z którego można obficie korzystać, ponieważ zasilane jest nieustannie łaską odkupieńczej miłości. Ona płynie z tajemnic paschalnych. (…) Niestety bywa i tak, że ludyczny festiwal naszego życia odciąga nas od źródła łaski a bliższe stają nam się światowe rynsztoki, łatwe targi ewangelicznymi wartościami i przysłowiowy handel wymienny korzystny jedynie na krótki czas. Dlatego dziś, nie tyle boimy się Boga, ile z miłością chcemy powrócić do Niego, bowiem On jest miłością, przebaczeniem, nadzieją i drogą do szczęścia – mówił ordynariusz.

Ksiądz biskup Jan Piotrowski mówił, że posypanie głowy popiołem jest początkiem dobrowolnej współpracy z Bogiem. Obrzęd jest także wstępem do pokuty, postu, jałmużny i modlitwy podczas Drogi Krzyżowej czy Gorzkich Żali. - Kto tak przeżyje Wielki Post, ten na horyzoncie swojego życia duchowego zobaczy światło Chrystusa. Słuchanie Słowa Bożego i karmienie się Eucharystią sprawi, że serce znów będzie płonące wiarą, nadzieją i miłością - nauczał ks. biskup.

Wysłuchaj homilii:

Zwyczaj posypywania głowy popiołem, jako symbol pokuty czy żałoby, jest obecny w wielu kulturach. W Kościele Katolickim obowiązuje od czasów papieża Urbana II, którego pontyfikat trwał od 1088 do 1099 roku. Dziś, ksiądz posypując wiernemu głowę popiołem wypowiada słowa: „Prochem jesteś i w proch się obrócisz” lub „Nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię”.