CIEKAWOSTKI
Klimat świąt w wyjątkowym wydaniu. Winterkindom w Energylandii wystartował!
Miliony światełek, przepiękne iluminacje, setki ozdób, świąteczna muzyka, a do tego – najszybsze i najbardziej ekstremalne rollercoastery i inne atrakcje. Winterkingdom w Energylandii wystartował 26 listopada. Zimowy pobyt w największym parku rozrywki w Polsce niesie niesamowite wrażenia!
Ciepłe ubrania, szaliki, rękawiczki, porządne buty - i ruszamy do Energylandii zimą. Na pewno się nie zawiedziemy, bo już na wstępnie przywitają nas elfy i święty Mikołaj. Na tych, którzy potrzebują nieco rozgrzania czekają liczne punkty gastronomiczne. Gorąca kawa i herbata, czy aromatyczna gorąca czekolada. I.. można zaczynać przygodę!
- Czeka na nas łącznie ponad sto atrakcji, dopasowanych do wieku naszych gości. Oczywiście to nie tylko ekstremalne kolejki, bo wiemy że dorośli odwiedzają nasz park z dzieciakami. U nas każdy znajdzie coś dla siebie, mamy rzecz jasna także nowości zimowe. To choćby dwie zjeżdżalnie snowtubing – jedna dla nieco starszych, druga dla młodszych. Oprócz tego jarmark bożonarodzeniowy, czyli obowiązkowy, przepiękny świąteczny element – wylicza Kris Kojder, rzecznik Energylandii.
Trzeba przyznać, że atmosfera świątecznych atrakcji jest tak rozgrzewająca, że niższe temperatury nie są żadną przeszkodą. Małe, ozdobne budki, odurzający zapach piernika i piękne iluminacje – jarmark bożonarodzeniowy jest obowiązkowym elementem zimowej wizyty w Energylandii. Maluchy mogą tam poczuć wyjątkową magię świąt, a dorośli – wrócić do czasów dzieciństwa.
- Klimat jest zupełnie wyjątkowy. To nasza pierwsza wizyta w Energylandii zimą, ale na pewno nie ostatnia. Dzieciaki dostały prezenty od świętego Mikołaja, za nami także kilka zjazdów kolejkami dla dzieci. Czynna jest większość z nich, dzieci są zachwycone – zachwala Martyna, która Energylandię odwiedziła z rodziną.
Ogromne wrażenie robią również przepięknie udekorowane alejki. Ich wygląd sprawia, że czujemy się jak w prawdziwej krainie świętego Mikołaja. A do tego – prawdziwa perełka - Koło młyńskie Wonder Wheel. Podczas przejażdżki nie tylko zobaczymy wyjątkową panoramę Energylandii z lotu ptaka, ale i… zagrzejemy się. Wszystkie wagoniki są klimatyzowane.
- To była cudowna przejażdżka, widoki są nie do opisania. Dzieci są w siódmym niebie – mówił nam Wojtek tuż po przejażdżce.
- Udało nam się zaliczyć kilka mniejszych, dziecięcych rollercoasterów. Ale nie tylko, bo sam przejechałem się Formułą. Pomimo nie do końca sprzyjających warunków pogodowych, było jak zwykle fantastycznie. Klimat, światełka, muzyka – to wszystko prezentuje się fenomenalnie. Ogromne ukłony w stronę pracowników Energylandii, którzy są niesamowicie mili i życzliwi. Na pewno tu wrócimy – zapowiada Maciek, który w Energylandii był już po raz trzeci.
I, jak dodaje, najbardziej zjawiskowym elementem wycieczki do parku w Zatorze było rozświetlenie wielkiej, 17-metrowej choinki.
- Nie miałem okazji jeszcze widzieć tak pięknej ozdoby, to prawdziwe zwieńczenie naszego pobytu. Energylandię zimą musi odwiedzić każdy, kto chce podarować dziecku magię świąt – zauważa.
- My zrobiliśmy sobie wypad z przyjaciółmi. Oczywiście zaliczamy wszystkie ekstremalne rollercoastery, za nami już Hyperion i Formuła. To idealny czas na wizytę – nie ma kolejek, a świąteczny klimat jest cudowny – komentuje Patrcyja.
Winter Kingdom w Energylandii potrwa do 8 stycznia. W tym czasie obowiązują niższe ceny biletów – za normalny zapłacimy 99 złotych, a za ulgowy – 79.
http://emkielce.pl/ciekawostki/klimat-swiat-w-wyjatkowym-wydaniu-winterkindom-w-energylandii-wystartowal#sigProGalleria0b17cdfcd6