CIEKAWOSTKI
Coraz więcej osób zainteresowanych "szafingiem"
Wspaniałe kreacje, wyjątkowa atmosfera oraz smaczne niespodzianki to wszystko czekało na panie, które wzięły udział w drugim już "Szafingu" zorganizowanym w Terminalu Spotkań znajdującym się u zbiegu ulic Żeromskiego i Głowackiego.
Panie mogły sprzedać ubrania w których już nie chodzą i kupić nowe, które wpadły im w oko. Zakupy w galeriach handlowych i sklepach firmowych często rujnują nasze budżety, dlatego zamiast shoppingu warto wybrać "szafing".
-Sam "szafing" kiedyś zaistniał w naszym mieście, jednak naturalnie obumarł, chcemy ożywić tę formę. Wydarzenie jest okazją do miłego spotkania kobiet. Możemy wymieniać swoje doświadczenia o stylu ubierania. Pory roku się zmieniają, a my zmieniamy swoją garderobę - powiedziała Małgorzata Misztal-Kątnik, pomysłodawca "szafingu". -Zainteresowanie tą inicjatywą rośnie coraz bardziej. Każda z pań, która przybyła, mówiła, że będzie reklamowała wydarzenie dalej. Myślimy o rozszerzeniu "szafingu" o ubrania dla dzieci oraz zabawki - uzupełnia Małgorzata Misztal-Kątnik.
Warto zwrócić uwagę na fakt, że "szafing" wspiera ekologiczną ideę wielorazowości przedmiotów i recyklingu. -Sama kupiłam dwie bardzo fajne rzeczy, odbyło się to w bardzo miłej atmosferze. Głównym założeniem jest nadanie drugiego życia danej rzeczy. Często w naszej szafie mamy ubrania założone raz albo zupełnie nowe, które może wykorzystać ktoś inny - podkreśla Beata Tokarska-Wójcik, osoba zarządzająca Terminalem Spotkań, w którym odbył się "szafing"
Drugie spotkanie przebiegło na tyle pomyślnie, że w planach są kolejne o których dowiemy się wkrótce.
http://emkielce.pl/ciekawostki/coraz-wiecej-osob-zainteresowanych-szafingiem#sigProGalleria935fc77287