SPORT
"Zawierucha" w Pucharze Polski z Koroną w roli głównej
Korona Kielce we wtorek pokonała na wyjeździe trzecioligową Wdę Świecie i awansowała do 1/8 finału Pucharu Polski. Żółto-czerwoni mogą jednak nie zagrać w tej fazie rozgrywek bowiem grozi im walkower za grę nieuprawnionego zawodnika. Decyzję w tej sprawie ma podjąć Komisja ds. Rozgrywek i Piłkarstwa Profesjonalnego PZPN.
W spotkaniu 1/16 Pucharu Polski w Świeciu, kielczanie pokonali Wdę 1:0, po golu strzelonym z rzutu karnego w 81. minucie przez Rafała Grzelaka. Kielczanie z trzecioligowcem zagrali w mocno rezerwowym składzie. Trener Marcin Brosz dał szansę pokazania się piłkarzom młodym i tym, którzy mniej grali w ekstraklasie. W meczowej osiemnastce znalazł się m. in.Adam Zawierucha, który pojawił się na boisku w 88. min. zmieniając Tomasza Zająca. Jak poinformował portal weszlo.com 18–letni napastnik nie był zgłoszony do rozgrywek pucharowych.
Konsekwencje tego zaniedbania mogą być duże. Korona w czwartek po południu otrzymała stosowne pismo z piłkarskiej centrali, w piątek do godziny 14 włodarze klubu mają czas na odpowiedź. Ostateczna decyzja zostanie ogłoszona zapewne w poniedziałek, a podejmie ją Komisja ds. Rozgrywek i Piłkarstwa Profesjonalnego PZPN. Jej wiceprzewodniczący, Łukasz Wachowski, w rozmowie z weszlo.com podkreślił, że nie można przesądzać sprawy, zanim klub się z niej wytłumaczy, ale z drugiej strony – przepis o walkowerze jest „zerojedynkowy”.