SPORT
Z obozu Śląska: Wiemy, do jakiego zespołu jedziemy
W najbliższy poniedziałek piłkarze Korony Kielce rozpoczną nowy sezon PKO BP Ekstraklasy. Rywalem „żółto-czerwonych” będzie Śląsk Wrocław, który chce przełamać fatalną passę w meczach na Suzuki Arenie.
Więcej o serii siedmiu lat bez zwycięstwa Śląska w Kielcach piszemy TUTAJ. Zmotywowani utrzymaniem w piłkarskiej elicie wrocławianie będą starali się podejść do inauguracyjnego meczu w odpowiedni sposób.
– Spodziewać się tam trzeba determinacji ze strony przeciwników, mocnej walki, dobrego biegania. Zawodnicy są na ten temat uświadamiani: że wyłącznie ich postawa na boisku, ich determinacja, mądrość i realizacja założeń spowoduje, iż będzie okej. Patrzymy na to z optymizmem – podkreślił Jacek Magiera, trener Śląska Wrocław.
W letnich sparingach drużyna 46-latka grała w kratkę. Na sześć meczów wygrała zaledwie dwa razy, w tym z czwartoligową Jaworzanką Jawor 8:0. Trzy ostatnie spotkania to porażki z: pierwszoligowym GKS-em Tychy 1:2, czeską Oprawą 0:1 oraz niemieckim Erzgebirge Aue 1:2.
– Jest dobra energia, jesteśmy po udanym okresie przygotowawczym, w którym zagraliśmy sześć spotkań i pojechaliśmy na mini zgrupowanie – powiedział trener Magiera.
Przed rozpoczęciem sezonu z klubem miał pożegnać się jeden z czołowych graczy - Erik Exposito. Jak się okazało, Hiszpan nie opuścił Wrocławia, a w nowym sezonie będzie pełnił szczególną rolę w drużynie.
– Erik Expósito będzie pierwszym kapitanem. Chcę, żeby w tym sezonie wziął odpowiedzialność nie tylko za siebie, ale też za cały zespół – zaznaczył szkoleniowiec.
W poniedziałkowym spotkaniu, w zespole gości na pewno nie wystąpi Konrad Poprawa. 25-letniego obrońcę z gry w meczu z Koroną wyeliminował uraz.
Mecz ze Śląskiem rozpocznie się o godz. 19 i będzie w całości transmitowany na naszej antenie.