SPORT
Wyjazd do dobrych znajomych
Korona w czołowej ósemce na półmetku sezonu zasadniczego. Przed rozpoczęciem rozgrywek takie stwierdzenie wielu wzięłoby za żart, ale przed piętnastą kolejką taki scenariusz po porażkach Lechii i Termaliki jest już pewny. Żółto-czerwoni w najbliższej wyjazdowej rywalizacji z Górnikiem Zabrze powalczą o poprawienie swojego dorobku punktowego.
Piłkarze Korony w obecnym sezonie są drużyną odwrotności. Kielczanie bardzo dobrze radzą sobie w spotkaniach wyjazdowych, w których jeszcze nie zaznali porażki. Fatalnie natomiast wyglądają ich wyniki osiągane na Kolporter Arenie, na której wygrali tylko raz. W poniedziałek trzy punkty z Kielc wywiózł beniaminek z Niecieczy. Zawodnicy Korony nie mieli zbyt wiele czasu na rozpamiętywanie tej porażki, bowiem następnego dnia rozpoczęli przygotowania do wyjazdowego meczu z Górnikiem.
Spotkaniem w Zabrzu kielczanie zakończą pierwszą część fazy zasadniczej ekstraklasy. Górnicy w obecnym sezonie prezentują się poniżej oczekiwać i po czternastu kolejkach zamykają ligową tabelę. Piłkarzom Korony o zwycięstwo będzie jednak bardzo trudno. Górnik teraz każdy mecz gra o życie. Dodatkowym smaczkiem najbliższej rywalizacji jest to, że zabrzan prowadzi były trener Korony - Leszek Ojrzyński. Charyzmatyczny szkoleniowiec zespół ze Śląska objął w połowie sierpnia. Trójkolorowi pod jego wodzą wygrali jeden mecz, zanotowali sześć remisów i zaznali trzech porażek. Barw Górnika broni trzech byłych zawodników żółto-czerwonych: Maciej Korzym, Michał Janota i Aleksander Kwiek.
W meczu z Górnikiem z powodu nadmiaru żółtych kartek nie będzie mógł zagrać Kamil Sylwestrzak. Na lewej obronie zastąpi go Rafał Grzelak, 27-letni obrońca w ostatnich spotkaniach otrzymywał szansę w środku pomocy, ale teraz będzie musiał z konieczności wrócić na swoją nominalną pozycję. Jego miejsce w środku zajmie Aleksandrs Fertovs. Wiele wskazuje na to że do pierwszego składu po rocznej przerwie spowodowanej kontuzją kolana wróci Vanija Marković. Młody pomocnik w tym sezonie wystąpił w ośmiu meczach trzecioligowych rezerw, w których strzelił jedną bramkę. Serbski pomocnik razem z Jovanoviciem i Fertovsem mają dać Koronie przewagę w środkowej strefie boiska, która zdaniem trenera Brosza będzie kluczem do osiągnięcia korzystnego wyniku. W ataku powinien zagrać zmagający się ostatnio z infekcją Airam Lopez Cabrera. Ostatni mecz z Termaliką pokazał, że bez Hiszpana ofensywa kielczan wiele traci na swojej wartości.
Korona w obecnym sezonie jeszcze nie przegrała żadnego meczu na wyjeździe. Miejmy nadzieję, że podopieczni Marcina Brosza w Zabrzu podtrzymają tą serię i rundę jesienną zakończą w pierwszej ósemce. Mecz z Górnikiem rozpocznie się w niedziele o 15.30 będzie on w całości transmitowany na antenie Radia eM Kielce.
Przed meczem z Górnikiem powiedzieli:
Marcin Brosz:
O najbliższym rywalu:
Taktyka na mecz:
O walce w ataku:
O zastąpieniu Kamila Sylwestrzaka:
O powrocie Vanij Markovicia:
Rafał Grzelak:
O meczu w Zabrzu:
O grze na lewej obronie:
Bartłomiej Pawłowski: