Wspaniała Industria w ofensywie. W Kwidzynie blisko rekordu

Zawodnicy Talanta Dujshebaev przystąpili do ligowej rywalizacji po czwartkowym meczu w Lidze Mistrzów, gdy zremisowali 27:27 z Pickiem Szeged. Tamtą potyczkę kielczanie okupili kontuzją stawu skokowego Szymona Sićki. Rozgrywającego zabrakło więc w kadrze meczowej na sobotnie zawody. 

Do Kwidzyna nie pojechał także Igor Karacić – Chorwat dostał wolne. Z kolei do dyspozycji sztabu szkoleniowego wrócił Szymon Wiaderny. I co ciekawe, młody skrzydłowy Industrii był czołowym strzelcem swojej drużyny. 

20-latek rzucił siedem bramek, co było drugim najlepszym wynikiem zaraz po statystykach innego reprezentanta kieleckiej młodzieży – Cezarego Surgiela (8). W protokole meczowym pod tytułem "strzelcy" znaleźli się równie: Nahi (4), Gębala (5), Stenmalm (3), D. Dujszebajew (2), Thrastarson (1), Olejniczak (3), Moryto (2), Kounkoud (4), Karaliok (6) oraz Tournat (3) – czyli wszyscy szczypiorniści z "pola" w szeregach gości. 

Łącznie przyjezdni zdobyli więc 48 bramek. Już po pierwszej połowie zanosiło się na prawdziwą kanonadę. Gracze Dujshebaeva zanotowali 28 skutecznych akcji, dlatego kibice Żółto-Biało-Niebieskich mogli zacierać ręce na pobicie rekordowego wyniku z 2019 roku, gdy pokonali Unię Tarnów 52:30. 

Po zmianie stron mistrzowie kraju wyglądali na dużo bardziej rozluźnionych. Za tym poszło obniżenie tempa i skuteczności w atakach. Finalnie, poza okazałym dorobkiem bramkowym, sięgnęli po to, co najważniejsze – komplet ligowych punktów. 

Już w środę znów wyjdą na parkiet w europejskich pucharach, stawiając czoła w delegacji Eurofarmowi Pelister. 

MMTS Kwidzyn – Industria Kielce 29:48 (13:28) 

Industria: Wałach, Błażejewski – Wiaderny 7, Nahi 4, Surgiel 8, Gębala 5, Stenmalm 3, D. Dujszebajew 2, Thrastarson 1, Olejniczak 3, Moryto 2, Kounkoud 4, Karaliok 6, Tournat 3