SPORT
Wolff: Oni mnie nie lubią, ale to mnie motywuje. To był nasz najlepszy mecz w obronie
![Wolff: Oni mnie nie lubią, ale to mnie motywuje. To był nasz najlepszy mecz w obronie](/media/k2/items/cache/76b22f5b408cac58831f47162184bee0_XL.jpg)
![Wolff: Oni mnie nie lubią, ale to mnie motywuje. To był nasz najlepszy mecz w obronie](/media/k2/items/cache/76b22f5b408cac58831f47162184bee0_L.jpg)
Andreas Wolff znowu przypomniał o sobie kibicom we Flensburgu. – Mamy specjalną relację. Oni mnie nie lubią, ale to mnie motywuje – żartuje bramkarz Łomży Vive.
Niemiecki golkiper poprowadził Łomżę Vive do bardzo cennego zwycięstwa nad Flensburgiem 33:25. Bronił z 39-procentową skutecznością. Bardzo pomagali mu obrońcy.
– Graliśmy fantastycznie w obronie. Byliśmy dynamiczni i agresywni. Takie były założenia. Dla bramkarza to idealna sytuacja, w której lubisz bronić. Flensburg jest bardzo mocny, ale my rozegraliśmy jeden z najlepszych meczów w defensywie odkąd jestem w Kielcach – przyznaje Andreas Wolff.
Łomża Vive zyskała przewagę już w pierwszych minutach środowego pojedynku. Gospodarze zdołali ich dojść, ale kielczanie zawsze potrafili szybko odbudować zaliczkę.
– Myślę, że nie zagraliśmy jeszcze perfekcyjnego spotkania. Dobrze zrealizowaliśmy założenia taktyczne. Rozpoczęliśmy od 5-1 w obronie, co było fantastycznym posunięciem. Jestem dumny, że wykonaliśmy tak dobrą pracę w systemie, do którego nie jesteśmy przyzwyczajeni – wyjaśnia reprezentant Niemiec.
Dzięki tej wygranej Łomża Vive zrobiła milowy krok do wygrania grupy B. Bardzo możliwe, że wystarczą do tego cztery punkty w trzech meczach. Przed podopiecznymi Tałanta Dujszebajewa domowe starcia z teoretycznie słabszymi Motorem Zaporoże i Dinamem Bukareszt, które rozdzieli wyjazd do Veszprem.
– Nic jeszcze nie wygraliśmy. W Lidze Mistrzów, każdy może pokonać każdego. Teraz Veszprem zremisowało u siebie z Porto. My przegraliśmy w Portugalii. Motor i Dinamo są ostatni, ale my przecież potknęliśmy się w Bukareszcie. Musimy skupiać się na każdym kolejnym spotkaniu – tłumaczy bramkarz Łomży Vive.
Andreas Wolff po dobrych interwencjach często odwracał się do trybun. Wcześniej grał w THW Kiel, którego relacje z Flensburgiem można porównać do kielecko-płockiej „Świętej Wojny”.
– Mamy specjalną relację. Oni mnie nie lubią, ale to mnie motywuje. To druga najlepsza sytuacja. Ta idealna to występy przed kibicami w Kielcach – kwituje Andreas Wolff.
Łomża Vive rozegra kolejny mecz w sobotę, kiedy w ligowym pojedynku podejmie Górnika Zabrze. W przyszłą środę w Hali Legionów zmierzy się z Motorem Zaporoże.
![Euro Express: Przedwczesny finał i potyczka żywej z przyszłą ikoną futbolu](/media/k2/items/cache/06fceceab93481c1950892ad9c5e896d_L.jpg)
![Grał przeciwko Chelsea, Juventusowi czy Manchesterowi. Teraz zabłyśnie w Koronie?](/media/k2/items/cache/e9c96875f6218cee00745f65c9181261_L.jpg)
![Korona szuka bramkarza. Są testowani, a niebawem pojawią się transfery](/media/k2/items/cache/d5444357fe1cb4042e54d81c094c4877_L.jpg)
![Oficjalnie: Andreas Wolff odchodzi z Industrii Kielce](/media/k2/items/cache/7b95493ccb24b59fb3e5f9e7515edb01_L.jpg)
![Korona znów faworytem do spadku według bukmacherów?](/media/k2/items/cache/a1b606a51a0881258e0d10ec8f5e580e_L.jpg)
![Euro Express: 1/8 finału w całej okazałości](/media/k2/items/cache/198827cf028c8e44ee0937d02ea02b54_L.jpg)
![[GDZIE DZIŚ GRAJĄ] Mogli zdobyć pierwszy puchar dla Korony. Sprawdź jak potoczyły się ich losy](/media/k2/items/cache/7c082f12bf79d12c07ba50dc2581a432_L.jpg)
![Ostatni domowy sparing Korony Kielce otwarty dla kibiców](/media/k2/items/cache/4970f5b7cd3c63e42f2bf0d7bfed7b5e_L.jpg)
![Euro Express: Dwie drużyny z „polskiej” grupy w ćwierćfinale](/media/k2/items/cache/328c10132f3b4b5d253ed58d311c1a92_L.jpg)