SPORT
Utalentowana rozgrywająca Suzuki Korony Handball wraca do gry
Michalina Pastuszka, młoda rozgrywająca Suzuki Korony Handball, wróciła do treningów z pełnym obciążeniem. Pomoże drużynie w środowym, hitowym meczu z AZS-em AWF-em w Warszawie.
Osiemnastoletnia, utalentowana środkowa pauzowała przez półtora miesiąca z powodu zmęczeniowego złamania piszczela. W poprzednim tygodniu przeszła badanie rezonansem magnetycznym, po którym lekarze dali jej zielone światło do powrotu.
– „Miśka” wróciła do treningów z wielką ochotą, uśmiechnięta jak zawsze. Jest szczęśliwa, że znowu może poczuć piłkę i grę. Pilnowaliśmy jej, aby odpowiednio wyleczyć nogę. Nie mogliśmy ryzykować jej zdrowia. Liczymy, że pomoże nam już w środę. To kolejna zawodniczka i większe możliwości – wyjaśnia Paweł Tetelewski, trener kieleckiej drużyny.
Środowy mecz w Warszawie, który zapewne zdecyduje o pierwszym miejscu w grupie C pierwszej ligi, rozpocznie się o godz. 19.