SPORT
Uraz Alexa Dujszebajewa. "Na tę chwilę nie wygląda to dobrze"
Alex Dujszebajew przedwcześnie zakończył swój udział w sobotnim, wyjazdowym meczu w Kristianstad. Rozgrywający PGE VIVE doznał urazu kolana. Niestety wszystko wskazuje na to, że lidera kieleckiej drużyny czeka dłuższa przerwa.
Alex Dujszebajew starcie w Szwecji rozpoczął na środku rozegrania, gdzie zastępował kontuzjowanego Lukę Cindricia. Hiszpan w 16. minucie został mocno potraktowany przez Helge Freimana. 26-letek opuścił parkiet trzymając się za lewe kolano. Do końca spotkania już nie podniósł się z ławki rezerwowych.
– Dopiero po powrocie do Kielc przeprowadzimy szczegółowe badania, po których zostanie postawiona ostateczna diagnoza. Na tę chwilę nie wygląda to dobrze. Boli go kolano, gdy stoi prosto wszystko jest w porządku, ale gdy rusza nim na boki, to go boli. Zobaczymy jak długa czeka go przerwa – mówił po meczu trener kieleckiej drużyny, Tałant Dujszebajew.
Ewentualna dłuższa przerwa Alexa Dujszebajewa mocno komplikuje sytuację mistrza Polski. Do końca sezonu z gry wyłączony jest jego młodszy brat – Daniel. Dopiero po 20 lutego na parkiet wróci Luka Cindrić. Jedynym zdrowym środkowym rozgrywającym PGE VIVE pozostaje Mariusz Jurkiewicz, którego w zwycięskim 34:33 starciu z Kristianstad na krótko w ataku zmieniał Mateusz Jachlewski.