SPORT
Trójka pod znakiem zapytania
Wciąż nie wiadomo czy w sobotnim spotkaniu Korony Kielce z Lechią Gdańsk na Suzuki Arenie będą mogli zagrać Michał Gardawski, Oliver Petrak i Elia Soriano. – Ci zawodnicy jeszcze z nami nie trenowali w tym tygodniu. Decyzja o ich występie może zapaść dopiero w dniu meczu – wyjaśnia trener kieleckiej drużyny, Gino Lettieri.
Z tej trójki najbliższej powrotu jest Oliver Petrak, który w ostatnim sparingu z Arką Gdynia rozciął nogę. Chorwat może okazać się kluczowy dla kieleckiego zespołu, ponieważ za żółte kartki będzie pauzował inny z środkowych pomocników – Jakub Żubrowski. W sobotę do drugiej linii zapewne przesunięty zostanie Ognjen Gnjatić. Na pozycję stopera wróci Ivan Marquez. – Potwierdzamy, może dojść do takich zmian – mówi szkoleniowiec „żółto-czerwonych”.
W kadrze na spotkanie z liderem LOTTO Ekstraklasy powinien znaleźć się Oskar Sewerzyński. – Ma na to duże szanse. Planowaliśmy zabrać go już do Gdyni – przyznaje Lettieri.
W kadrze najprawdopodobniej zabraknie powracającego po kontuzji Matthiasa Hamrola i nowego zawodnika „żółto-czerwonych”, Joonasa Tamma.
– Naszym zdaniem pod względem fizycznym jest już na to gotowy, ale on jest z nami dopiero od dwóch dni. Potrzebuje jeszcze czasu, aby lepiej poznać drużynę. Jeśli chodzi o Matthiasa to lepiej, aby zagrał w sparingu rezerw, żeby odzyskiwał właściwy rytm – tłumaczy Lettieri.
Sobotni mecz Korona – Lechia na Suzuki Arenie rozpocznie się o godz. 20.30 i będzie w całości transmitowany na naszej antenie.
POWIĄZANE
