Tkaczyk wraca do reprezentacji Polski!

O powrocie Tkaczyka mówiło się od dłuższego czasu. Wynikało z problemów, które selekcjoner reprezentacji miał na środku rozegrania. Z powodu kontuzji Bartłomiej Jaszka zakończył karierę, a Mariusz Jurkiewicz dopiero wraca do zdrowia po zerwaniu więzadeł krzyżowych. Kontuzje spowodowały, że na tej pozycji Biegler ma do dyspozycji Piotra Masłowskiego i Rafała Glińskiego. Niemiecki trener wolał jednak stawiać na Michała Jureckiego, nominalnie lewego rozgrywającego.

Selekcjoner w tej sytuacji zwrócił się do Grzegorza Tkaczyka, który ostatni raz w koszulce z orzełkiem na piersi zagrał trzy lata temu. - Zadzwonił do mnie trener i wobec tych wszystkich kłopotów na środku, po prostu nie miałem wyjścia i nie mogłem odmówić. Wracam do reprezentacji, bo mam z nią jeszcze jedną misję do wykonania – mówi.

W najbliższym listopadowym turnieju towarzyskim jeszcze nie zagra, ale od grudnia powinien już być do dyspozycji trenera Bieglera.

34-latek w barwach reprezentacji Polski rozegrał sto pięćdziesiąt dziewięć meczów, zdobywając pięćset czterdzieści siedem bramek. Mistrzostwa Europy ruszają 15 stycznia.