SPORT
Święto rzutów w Kielcach. Furmanek wznawia starty
W najbliższą sobotę na stadionie lekkoatletycznym przy ulicy Leszka Drogosza w Kielcach będą królowały dyscypliny rzutowe. Pierwszą próbę uzyskania minimum na igrzyska olimpijskie w Tokio podejmie Katarzyna Furmanek.
Po kilku latach przerwy został reaktywowany „Wiosenny Mityng w Rzutach”. W stolicy świętokrzyskiego zaprezentuje się około trzydziestu zawodników. Przede wszystkim juniorów.
– To lekkoatleci utytułowani i regularnie startujący na imprezach rangi mistrzostw świata i Europy w swoich kategoriach wiekowych – mówi Grzegorz Furmanek, prezes Kieleckiego Klubu Lekkoatletycznego.
W sobotę pierwszą próbę uzyskania minimum olimpijskiego, wynoszącego 72,50 m, podejmie Katarzyna Furmanek z KKL-u. W poprzednim roku aktualna mistrzyni Polski regularnie zaczęła przerzucać barierę siedemdziesięciu metrów.
– Moment roku nie jest odpowiedni, aby rzucać aż tak daleko. Nie ma jednak rzeczy niemożliwych. W sprawdzianach podczas obozów Kasia rzucała w okolicach siedemdziesięciu metrów. Po dwóch, trzech dniach większej regeneracji powinno wydarzyć się coś fajnego – przekonuje Grzegorz Furmanek.
Sobotnie zawody rozpoczną się o godz. 11.30.