SPORT
Suzuki Korona jedzie do Radomia
Suzuki Korona Handball – po raz pierwszy pod taką nazwą do spotkania przystąpią kieleckie piłkarki ręczne. W sobotę zmierzą się na wyjeździe z Akademią Piłki Ręcznej Radom.
W odróżnieniu od poprzednich rywali, ten najbliższy jest dobrze znany zespołowi Pawła Tetelewskiego. Przed startem sezonu drużyny rozegrały sparingowy dwumecz. W Kielcach APR wygrała 29:26. W Radomiu lepsza, w takim samym stosunku, była Suzuki Korona.
– To młody, ambitny zespół. Największe zagrożenie to środek i lewe rozegranie. Dobrze grają z obrotem. Nie możemy zlekceważyć tego rywala. Gramy na wyjeździe. Na pewno Radom będzie chciał pokazać się z dobrej strony. My takie spotkania musimy bezwzględnie wygrywać – mówi Paweł Tetelewski, trener kieleckiej drużyny.
– To ambitna drużyna. Na pewno będzie starała się urwać im punkty. Zmienił się trener, podejście do treningów, styl gry. My nie możemy nikogo lekceważyć. Wiemy, że po niedawnej porażce z Warszawą nie możemy pozwolić sobie już na straty – przekonuje Małgorzata Hibner, bramkarka Korony Handball.
Sobotni mecz w Radomiu rozpocznie się o godz. 19.