SPORT
Suzuki Korona Handball jedzie do Piotrkowa
Przed Suzuki Koroną Handball kolejny mecz, do którego podejdzie bez żadnej presji. W sobotę zagra na wyjeździe z Piotrcovią Piotrków Trybunalski.
Przed tygodniem podopieczne Pawła Tetelewskiego rozegrały bardzo dobry mecz z walczącym o mistrzostwo Polski Zagłębiem Lubin. Przez 50 minut prowadziły bardzo wyrównany pojedynek, ostatecznie przegrywają 20:25. Ich najbliższy rywal już o nic nie gra. Piotrcovia zakończy sezon na piątym miejscu.
– Można powiedzieć, że zmierzą się zespoły, którym nic już nie grozi. Piotrków budował zespół, aby zdobyć medal, ale coś im nie wyszło. Nasz koniec jest znany. W tych ostatnich spotkaniach chcemy jednak pokazać się z dobrej strony, zostawić po sobie pozytywne wrażenie. Chcemy zakończyć sezon z większym dorobkiem punktowym – przekonuje Paweł Tetelewski, trener Suzuki Korony Handball.
Do składu kieleckiej drużyny powinna wrócić Magdalena Kędzior, która miała ostatnio problemy ze stopą. Pod znakiem zapytania stoi występ Patrycji Chojnackiej i Sandry Zimnickiej, które chorowały w ostatnich dniach.
Sobotni mecz w Piotrkowie Trybunalskim rozpocznie się o godz. 17.